Watch Dogs Legion. Clint Hocking wyjaśnia to, w jaki sposób uczyniono wszystkich NPC grywalnymi
Jedną z największych niespodzianek podczas prezentacji najnowszej gry z serii Watch Dogs była bez wątpienia liczba dostępnych opcji związanych z kontrolą NPC. Jeden z dyrektorów Ubisoft postanowił wyjaśnić genezę takiego urozmaicenia.
Watch Dogs Legion ma zachwycać przede wszystkim mnogością opcji. Jak zdradzono podczas prezentacji na E3, gracz dostanie cały, obszerny wachlarz postaci, które będzie mógł kontrolować. Co więcej, niedawno twórcy przekazali, że w grze pojawi się aż 20 różnych opcji rozwoju scenariusza.
Watch Dogs Legion oferuje 20 różnych wariantów scenariusza
Ubisoft od początku przekonuje, że założenie "graj jako każdy" ma przełożenie w projekcie. Grupa naszych rekrutów, a więc postaci do kontrolowania, ma być nieograniczona. Cóż, wywołało to pomruki niedowierzania, ale dyrektor kreatywny, Clint Hocking, postanowił wyjaśnić przełomową technologię.
Spis ludności
W wywiadzie udzielonym dla Gamasutry, pytany zdradził, że zespół opracował specjalny system na wzór "spisu powszechnego". Gra generuje NPC, a po wybraniu przez gracza systemu spisu, dopasowuje opracowany wcześniej profil i historię dla danej postaci:
Najważniejszą rzeczą w całym spisie jest to, że pozwala generować NPC w świecie tak, jak robimy to w innych grach. Ale kiedy profilujesz daną postać, powiązana baza danych jest w stanie wypełnić ich historię i tożsamość, a następnie w czasie rzeczywistym wszystko posortować, utrwalić i utrzymać w świecie gry.
Dyrektor postanowił wyjaśnić to na przykładzie, aby łatwiej można było wyobrazić sobie rzeczony proces:
Jeśli więc widzisz opiekuna zieleni, który przycina żywopłot w parku, to ma on pewne pochodzenie etniczne. Kiedy skupisz się na tej osobie, to będziesz miał jej imię, które odzwierciedli pochodzenie, które widziałeś wcześniej. Dostanie konkretny zestaw animacji bazujący na tym, jak był wcześniej animowany. Będzie miał też pracę, którą będzie opiekowanie się terenami zielonymi w określonym czasie.
Jakby tego było mało, jego praca i pochodzenie mają mieć namacalny wpływ na to, jaką postacią będzie. To, że zawodowo przebywa na świeżym powietrzu, będzie miało znaczenie dla jego kondycji i zdrowia. Jego pochodzenie oraz zarobki przełożą się na miejsce zamieszkania - wszystko ma się zazębiać i mieć znaczenie.
Ambitny projekt
Trzeba przyznać, że proces wydaje się całkiem skomplikowany, ale przybliża to, w jaki sposób będzie działało utożsamianie się z konkretnymi postaciami. Hocking dodał na koniec:
Wszystkie te rzeczy są wewnętrznie zsynchronizowane i spójne, dzięki czemu każdy NPC wydaje się prawdziwy i wiarygodny. Gdy ich rekrutujesz, otrzymują własną osobowość nakierowaną na fabułę, swój głos, animacje i odpowiedni styl walki. Wszystko to będzie spójne z tym, jak zachowywali się jeszcze przed przejęciem nań kontroli.
Watch Dogs Legion wydaje się niezwykle ambitne, ale wygląda na to, że nie jest to tylko strzelanie ślepakami. Wszystko wydaje się spójne i zaplanowane, więc bardzo możliwe, że gra może okazać się pewnym przełomem w postrzeganiu NPC. Wszystkiego dowiemy się już 6 marca 2020 roku, gdy gra zadebiutuje na konsolach Xbox One oraz PlayStation 4, a także na PC.
Więcej o Watch Dogs Legion:
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Watch Dogs Legion.