Kevin Spacey oczyszczony z zarzutu o napastowanie seksualne mężczyzny
Żyjemy w czasach, w których to niestety nie sądy, ale media wydają wyroki. W zeszłym roku pojawiły się poważne oskarżenia pod adresem Kevina Spaceya, ale wygląda na to, że nie mają one wiele wspólnego z rzeczywistością.
Kevin Spacey został oskarżony w zeszłym roku o napastowanie kilku nastolatków. Pierwszy z rzekomo pokrzywdzonych mężczyzn nie złożył jednak zawiadomienia do prokuratury o popełnieniu przestępstwa. Druga sprawa, dotycząca incydentu, do którego miało rzekomo dojść w lipcu 2016 roku na wyspie Nantucket w stanie Massachusetts, została właśnie oddalona.
Kevin Spacey został oskarżony o to, że w 2016 roku upił i napastował seksualnie 18-latka, zatrudnionego w jednym z barów na plaży, na wyspie Nantucket. Rzekomy poszkodowany ostatecznie zrezygnował jednak ze składania zeznań obciążających aktora.
Wcześniej na prośbę obrony Spacey'ego zabezpieczono dane ze smartfona rzekomej ofiary. Okazało się, że wiadomości, które 18-latek wysyłał do swojej dziewczyny i rodziny nie wskazywały na jakiekolwiek problemy w kontaktach z oskarżonym.
W związku z oskarżeniami Kevina Spacey'ego, które dotychczas nie zostały w żaden sposób udowodnione, zerwano współpracę z aktorem przy kilku projektach - m.in. wyrzucono go z ostatniego sezonu serialu House of Cards.
Warto sprawdzić:
