EA Access z PS4 promowane przez zwiastun. Wielu fanów narzeka na zestaw gier
Electronic Arts w końcu uruchomiło EA Access na konsoli Sony. Usługa przybyła na PlayStation 4 z mniejszym zestawem gier względem Xboksa One oraz komputerów osobistych i w Sieci nie brakuje głosów oburzonych graczy.
Jeszcze kilka lat temu Sony nie chciało zaoferować swoim klientom EA Access, ale posiadacze PlayStation 4 w końcu mogą sami zdecydować, czy chcą płacić za abonament Elektroników. Usługa trafiła do kolejnych graczy, którzy w ramach stałej ceny mogą zapoznać się z między innymi FIFA 19, A Way Out, Star Wars: Battlefront II, czy też Mass Effect Andromeda – tutaj znajdziecie pełną listę produkcji z EA Access PS4.
Pewnym problemem dla niektórych graczy jest jednak zestawienie tytułów – jak wiadomo na PlayStation 4 nie możemy korzystać ze Wstecznej Kompatybilności, więc Electronic Arts nie może zaoferować w usłudze wielu produkcji, które trafiły do EA Access na Xboksie One. Sytuacja jest również kłopotliwa ze względu na sytuację z PC – na Origin Access lądują także gry od deweloperów third-party.
W tej sytuacji w Sieci często przewija się jedno pytanie – dlaczego posiadacze PS4 mają płacić pełną cenę (14,99 zł za miesiąc i 79,99 zł za rok), gdy otrzymują znacznie gorszą usługę od użytkowników Xboksa One i PC? Nie możemy oczywiście liczyć na odpowiedź EA, ale za to firma przygotowała całkiem przyjemną reklamę.
W sumie jest to dobry moment na zadanie tego pytania – zamierzacie zainwestować w EA Access na PlayStation 4? Weźcie udział w ankiecie.
Warto spojrzeć: