Xbox Scarlett z niesamowitymi podzespołami. Dyrektor Xboksa o 4K i 120 fps
Microsoft ma już obrany plan działania na start nowej generacji. Sukces Xboksa Scarlett upatrywany jest w zwiększonych możliwościach technicznych, które szerzej omawia Aaron Greenberg.
Microsoft i Sony przebijają się coraz mocniej w zmaganiach o dobry start swojej nowej generacji. Stawiając nie tylko na prace kolejnych studiów, wsteczną kompatybilność, szefowie Xboksa celują przede wszystkim w jak największe możliwości techniczne konsoli, które pozwolą nam cieszyć się znakomitą rozgrywką.
Wykorzystując nowe podzespoły w Xbox Scarlett, Microsoft przygotowuje graczy do znaczącego skoku jakościowego względem obecnej generacji – stawiając w tym wypadku na procesor AMD Zen 2. Włodarze korporacji z Redmond będąc usatysfakcjonowani wynikami pracy zespołu odpowiedzialnego za Xboksa One X, powołali tych samych inżynierów do Xboksa Scarlett.
Dyrektor generalny Xboksa, Aaron Greenberg skomentował możliwości nowej konsoli oraz ogromne udoskonalenie procesora, jakiego doświadczymy:
"To, co widzimy dzisiaj, to ogromna modernizacja GPU – możemy uzyskać obraz 4K oraz wiele innych korzyści. W przypadku następnej generacji, myślę, że zobaczysz duży wzrost wydajności CPU, ponieważ chcemy mieć pewność, że nie będzie mowy o żadnych kompromisach w zakresie częstotliwości odświeżania obrazu.”
Co za tym idzie, gracze na zmierzającej najnowszej generacji będą mogli cieszyć się niezwykłą jakością obrazu, ale i płynnością, która znacząco ulepszy doświadczenia płynące z rozgrywki:
"Tak, możemy zrobić 4K, ale możemy też uzyskać częstotliwość odświeżania do 120 klatek na sekundę. Myślę, że obecnie ludzie nie doświadczają takich możliwości. A potem natychmiastowa gra z wykorzystaniem dysków półprzewodnikowych, aby umożliwić nagłe wznowienie rozgrywki, wejście do niej oraz usunięcie istniejących obecnie czasów i ekranów ładowania. To będzie ogromna zmiana."
Sprawdźcie również na naszym serwisie: