Joker sporo kosztował Joaquina Phoenixa. Aktor mówi o problemach psychicznych

Na polską premierę Jokera musimy jeszcze trochę poczekać. Wiadomo już, że warto być cierpliwym, bo pierwsze oceny tego obrazu są bardzo pozytywne.

Na takie pochwały zapracował przede wszystkim aktor Joaquin Phoenix, wcielający się w tytułową postać.

Recenzenci zachwycają się wystąpieniem Joaquina Phoenixa w "Jokerze". Jak twierdzi sam aktor w ostatnio udzielonym wywiadzie zatracenie się w roli tytułowego bohatera nie było jednak proste. Phoenix zwierzył się, że praca odbiła się negatywnie na jego stanie psychicznym - szczególnie w związku z drastyczną i szybką utratą masy ciała.

"Pierwszą, najtrudniejszą rzeczą była utrata wagi. Okazuje się, że ma to faktycznie poważne konsekwencje psychologiczne i człowiek naprawdę wariuje, kiedy traci tyle masy w tak krótkim czasie" - powiedział Phoenix w rozmowie z ET Canada.

Aktor zrzucił 23 kilogramy w fazie przygotowań do roli Jokera. Joaquin Phoenix wspomniał też w wywiadzie, że samo wcielanie się w psychopatyczną postać znajduje przez pewien czas negatywne odbicie na jego dobrostanie i umyśle.

W kontekście roli Jokera warto wspomnieć o Heathie Ledgerze, który po występie w "Mrocznym Rycerzu" borykał się z depresją. Aktor zmarł w 2008 roku po przedawkowaniu kilku leków (m.in. tabletek nasennych).

Warto sprawdzić:

• Netflix vs. HBO GO – wrzesień 2019. Ciekawe seriale vs. mocne filmy
• Netflix i Canal+ mogą połączyć siły w walce o rynek. Firmy chcą ze sobą ściśle współpracować
• Mindhunter, sezon 2 – recenzja serialu. Z mordercą za pan brat