Wiedźmin od Netflix nadal bez daty premiery. Platforma tłumaczy wpadkę Holendrów
Holenderski oddział Netflixa postanowił odliczać do premiery kilku dużych produkcji i na liście pojawił się „Wiedźmin”. Wpadka została dostrzeżona przez fanów, następnie post zniknął, ale korporacja wciąż nie chce potwierdzić daty.
11 września na holenderskim profilu Netflixa pojawił się post odliczający do premiery między innymi „Wiedźmina”. Przedstawiciele firmy informowali, że debiut odbędzie się za 97 dni – czyli 17 grudnia powinniśmy otrzymać cały pierwszy sezon.
Netflix szybko dostrzegł wpadkę, usunął post, ale wiadomością od dwóch dni dzielą się wszystkie serwisy zajmujące się grami oraz serialami, więc w końcu platforma wydała oświadczenie:
„Data premiery Wiedźmina nie została jeszcze potwierdzona. Post został napisany przez holenderski oddział Netflixa przez pomyłkę i nie wszystkie informacje w nim zawarte są dokładne/ostateczne.”
Odnoszę wrażenie, że korporacja wybrała najgorszy możliwy scenariusz. Od początku roku wiemy o grudniowej premierze, kilka przecieków potwierdziło debiut w ostatnim miesiącu roku, więc wydaje mi się, że z takiej wpadki można wyjść znacznie lepiej.
Netflix ma oczywiście zaplanowany cały harmonogram dotyczący prezentowania informacji, zdjęć oraz zwiastunów i najwidoczniej firma nie zamierza zmieniać przyjętego planu. Nadal musimy czekać na pozytywne i tym razem potwierdzone wieści.
Sprawdźcie również z nami: