System Shock 3 i większa swoboda związana z rozwojem naszej postaci podczas gry

Od premiery System Shock 2 minęło ponad 20 lat, a w przyszłym roku doczekamy się kontynuacji kultowego dziełą Looking Glass Studio.

Podczas wywiadu udzielonego redakcji portalu Gamespot, Warren Spector będący twórcą słynnej serii zdołał opowiedzieć nieco na temat zmian, jakie pojawią się w System Shock 3. Te, spowodowane są m in. 20 - letnią przerwą między kolejnymi częściami i tym, jak zmienił się rynek gier wideo. Jak możemy przeczytać, developer podczas tworzenia tytułu chce odejść od klasycznego podziału na klasy i specjalizację. Ten zwyczajnie nie do końca sprawdzi się w nowej grze OtherSide Entertainment.

Jedną z cech naprawdę wciągającej symulacji jest to, że chodzi w niej o Ciebie. Jesteś graczem, jakąś postacią, a nie pikselowym awatarem o wielkości 64 pikseli, lub czymś podobnym. Chodzi o to, byś podejmował odpowiednie decyzje w każdym momencie. Indywidualny styl każdego gracza to dla mnie sprawa najważniejsza. Chodzi mi o to, że mamy tu sytuację podobną do tego co było widoczne w Deus Ex i w innych grach, czyli modyfikacje przekształcające ciało i te związane z walką.

Wydaje się więc, że otrzymamy luźną formę prowadzenia rozwoju postaci, która bardziej skupi się na naszym stylu grania, niżeli pozyskiwaniu konkretnych umiejętności i kolejnych puntków w tabelkach.

Warto również zapoznać się z:

• System Shock 3 będzie mroczną przyjemnością. Gameplay wygląda świetnie
• System Shock 2: Enhanced Edition z możliwą premierą na konsolach i obsługą modów
• System Shock 3 gotowy w 50%. Warren Spector uspokaja fanów po utracie wydawcy