Nintendo Switch Lite ma również problem z dryfującymi analogami. Japończycy zmierzą się z rozbudowanym pozwem
Nintendo stoi przed sporym wyzwaniem. Korporacja została oskarżona o „nieuczciwe praktyki biznesowe” związane z Joy-Conami w Nintendo Switchu i teraz sytuacja powtarza się w przypadku Nintendo Switcha Lite. Można jednak odnieść wrażenie, że największy problem będą mieć tak naprawdę klienci.
Od kilku miesięcy trwają problemy graczy, którzy nie mogą w spokoju cieszyć się rozgrywką na kupionych Nintendo Switchach. Joy-Cony odmawiają posłuszeństwa, klienci muszą wysyłać kontrolery do Nintendo, a następnie firma zajmuje się naprawą analogów.
Sytuacją zainteresowała się kancelaria Chimicles, Schwartz Kriner & Donaldson-Smith, która przygotowała pozew zbiorowy przeciwko Nintendo – prawnicy mówią wprost, że japońska korporacja pokusiła się o „niesprawiedliwe, wprowadzające w błąd i/lub nieuczciwe praktyki biznesowe”.
Problemy niestety nie kończą się na wydanej w 2017 roku konsoli. Najnowszy Nintendo Switch Lite podobno również boryka się z problemem „dryfujących analogów”, pierwsi gracze już zgłosili problemy, więc kancelaria zaktualizowała swój pozew dołączając do niego informacje dotyczące nowej konsoli Nintendo.
Niedogodność jest tak naprawdę bardzo dotkliwa dla graczy, ponieważ teraz w momencie wadliwych analogów, zainteresowani nie wyślą już Joy-Conów i będą grać na innych (jeśli takowe posiadają), a będą zmuszeni do wysłania całej konsoli.
Warto podkreślić, że w obliczu wspomnianego pozwu, Nintendo zdecydowało się pomóc klientom, którzy napotkali na problem z analogami, ale wymiana urządzeń nie jest realizowana na całym świecie.
Więcej o konsoli Nintendo przeczytacie na naszym portalu:
