Diablo 4 to nadal odległy temat. Twórcy prezentują zmiany w przedmiotach, progresji i podziemiach
Blizzard nie zwalnia odpowiadając na pytania fanów i prezentując nowości przygotowane do Diablo 4. Produkcja ma nie tylko czerpać garściami z głębokiego dorobku serii, ale również zaoferować zmiany, które zostaną dobrze odebrane przez społeczność.
Twórcy obiecują stały kontakt ze społecznością i jak widać studio nie marnuje okazji, by opowiedzieć graczom o nowym tytule. Na witrynie deweloperów pojawił się nowy wpis prezentujący szczegóły dotyczące zmian oraz zastosowanych mechanik.
Diablo 4 potrzebuje czasu
Na wstępie na pewno trzeba podkreślić, że deweloperzy nadal rozwijają Diablo 4 i w niektórych kluczowych elementach wciąż nie podjęto ostatecznych decyzji. Jedną jest właśnie system generowania przedmiotów, który nadal jest w fazie rozwoju:
„Wciąż analizujemy wasze opinie dotyczące systemu generowania przedmiotów, a także omawiamy różne rozwiązania zapewniające jak najwięcej głębi oraz złożoności bazowym (i rzadkim) przedmiotom. Szukamy sposobów zwiększenia różnorodności afiksów tak, by pozostawały interesujące, rewolucjonizowały wasz styl gry, ale jednocześnie zapewniały swobodę w wyborze sprzętu – aby gracze nie czuli się zmuszeni do poszukiwania gotowych konfiguracji w Internecie.”
David Kim, główny projektant systemów, zaznaczył, że chociaż podczas demonstracji niektóre elementy były systemowo blokowane, to jednak takich niedogodności nie spotkamy w pełnej wersji produkcji. Twórcy wciąż pracują nad ostateczną wersją interfejsu użytkownika i chcą zapewnić pełną swobodę przypisywania i wybierania zdolności.
Istotnym elementem gry będą „przedmioty starożytne”, które jednak wciąż nie zostały odpowiednio zaprezentowane. Blizzard wysłuchał opinii społeczności i chce lepiej pokazać nową mechanikę:
„Całkowicie zgadzamy się ze społecznością – rola starożytnych przedmiotów w Diablo IV nie jest obecnie wystarczająco jasna. Mogliśmy lepiej wytłumaczyć jaki jest ich cel. Wyjaśniliśmy mniej więcej do czego dążymy, ale wasze uwagi zmusiły nas do przemyślenia pierwotnych planów. W kolejnym poście dotyczącym systemu generowania przedmiotów zamierzamy zdradzić wam więcej szczegółów.”
Zespół odpowiedzialny za tytuł nie podjął ostatecznych decyzji nawet w temacie progresji bohaterów – wszystko może się zmienić i Blizzard rozważa ograniczoną i nieograniczoną mechanikę awansu:
„Nie zdecydowaliśmy jeszcze czy system awansu postaci będzie ograniczony czy nieograniczony. Rozważamy plusy oraz minusy obu rozwiązań i jesteśmy ciekawi waszej opinii na ten temat. Istnieją uzasadnione obawy, że system nieskończony prędzej czy później przyćmi inne źródła potęgi. Jednakże zarówno w ograniczonym i nieograniczonym systemie awansu możemy kontrolować ilość mocy, którą zapewnia.
Zwiększanie mocy nie musi być także liniowe – może zwalniać wraz z postępami gracza. Uważamy, że najważniejsze jest to, która wersja bardziej odpowiada graczom. Możemy wypróbować różne metody, by znaleźć najlepsze rozwiązanie.
Nie bez powodu łączy się różne systemy awansowania bohaterów z limitem poziomów. Limit poziomów może zapewnić graczom poczucie spełnienia. Ale za to graczom, którzy chcą bardziej wgłębić się w grę, nieograniczony system awansowania zapewni satysfakcję z kończenia wyjątkowo trudnych wyzwań i wspinania się po rankingu. Możemy także dodatkowo urozmaicić ten system, jako że na tym etapie gracze będą lepiej znali mechanikę gry. Naszym celem jest stworzenie systemu umożliwiającego dokonanie jasnych wyborów w zależności od preferowanego stylu gry.”
Diablo 4 korzysta z rad społeczności
W Diablo 4 moc nie będzie pochodziła wyłącznie z przedmiotów. Źródła potęgi są balansowane, ponieważ twórcy chcą zapewnić zróżnicowane „źródła mocy”. Gracze mają poczuć, że ich bohaterowie są potężniejsi wraz z awansowaniem, a dodatkowo zdolności zwiększają swoją moc.
David Kim podjął także temat ewolucji podziemi. Lochy w Diablo 4 będą zawierać „afiksy”, które sprawią, że wyzwania będą coraz trudniejsze, ale jednocześnie za pomocą świata określimy, z jakimi przeciwnikami wkrótce się zmierzymy:
„Często pytaliście o to czym różnią się ewoluujące podziemia od Szczelin. W ewoluujących podziemiach będziecie stawiać czoła coraz trudniejszym wyzwaniom, rosnącym dzięki afiksom podziemi. Większość podziemi będzie częścią świata gry, dzięki czemu gracze zawczasu będą mogli domyślić się rodzajów potworów, wydarzeń i stylu podziemi. Dzięki tej wiedzy jak i wyświetleniu afiksów podziemi na kluczu, gracze będą mogli ustalić strategię zanim jeszcze wejdą do środka. Na tym właśnie polega największa różnica w stosunku do Szczelin z Diablo III: ewoluujące podziemia zapewniają elementy strategiczne i umożliwiają ułożenie planu jeszcze przed rozpoczęciem ich.”
Diablo 4 zostało pokazane na zwiastunie, zobaczyliśmy sporo rozgrywki, ale nie oznacza to, że Blizzard kończy prace. Zespół musi wciąż zadbać o podstawy, więc nie możemy liczyć na szybką premierę.
Na naszym serwisie przeczytacie również:
- Diablo 2 Remastered raczej nie powstanie. Blizzard uszkodził kod źródłowy
- Diablo 4 na nowej rozgrywce. Potężna czarodziejka eliminuje kolejne hordy
- Diablo 4 ma otrzymać betę. Informator wspomina 2 klasy oraz o wersji na next-geny
- Diablo 4 stawia na mocną historię. Twórca Wiedźmina 3: Dziki Gon i Cyberpunka 2077 dyrektorem kreatywnym
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Diablo IV.
