George Lucas spotkał Baby Yodę. Kukiełka była wyjątkowo droga
„The Mandalorian” to zdecydowanie jeden z największych hitów ubiegłego roku, który na szczęście jeszcze w 2020 roku otrzyma drugi sezon. W Sieci furorę robi zdjęcie, na którym George Lucas spotkał Baby Yodę, a jedną ze sporych ciekawostek dotyczących produkcji jest sam koszt kukiełki.
George Lucas nie był bezpośrednio zaangażowany w prace na planie „The Mandalorian”, ale możemy mieć pewność, że twórca Gwiezdnych wojen odwiedził plan zdjęciowy. Jon Favreau, showrunner serialu, opublikował zdjęcie, na którym możemy zobaczyć Lucasa z Baby Yodą.
Fotka robi furorę w Sieci, bo według niektórych fanów, reżyser oryginalnych Star Warsów wygląda tutaj jak tata ze swoim najmłodszym dzieckiem. W Sieci pojawiły się nawet plotki, według których Lucas zajmie się reżyserią jednego z odcinków drugiego sezonu „The Mandalorian”, ale nie możemy tego potwierdzić.
Inną ciekawostką z pracy na planie podzielił się Adam Pally. Aktor miał okazję wcielić się w jednego ze szturmowców, który pojawił się na początku ósmego epizodu – bez wchodzenia w spoilery, jego bohater miał uderzyć Baby Yodę, jednak po pierwszym ujęciu, do akcji wkroczył Taika Waititi. Reżyser ostatniego odcinka zaznaczył, że kukiełka kosztowała około 5 mln dolarów i zasugerował aktorowi, by ten był odrobinę delikatniejszy przy kolejnym kontakcie z charakterystyczną postacią.
— Jon Favreau (@Jon_Favreau) January 17, 2020
Jeżeli interesuje Was tematyka filmów i seriali, sprawdźcie także: