Bloody Roar może powrócić. Konami przypomina o IP i rejestruje nowy znak towarowy
Konami za sprawą kilku niefortunnych decyzji nadszarpnęło swoją reputację w świecie gier, jednak japoński producent i wydawca od pewnego czasu zapowiada wielki powrót. Mówiąc o planach firmy wspomina się o kilku dużych produkcjach – jedną z nich potencjalnie może okazać się nowy Bloody Roar. Studio przypomniało o IP za pomocą nowego znaku towarowego.
Konami na aktualnej generacji skupiło się tylko na kilku markach, choć japoński producent w swojej bibliotece posiada szereg atrakcyjnych IP. Jednym z takich jest Bloody Roar, którego pierwsza odsłona zadebiutowała w 1997 roku. W następnych sześciu latach deweloperzy zapewnili cztery kolejne gry – produkcje debiutowały na automatach, pierwszym PlayStation, PlayStation 2, a jedna część trafiła nawet na GameCube'a oraz Xboksa.
Japończycy od lat nie sięgali po lubianą bijatykę, jednak na rynku zawitał nowy znak towarowy – w Urzędzie Patentowym Stanów Zjednoczonych dnia 23 marca 2020 roku zarejestrowano „Bloody Roar”. Właścicielem IP jest Konami Japan.
Bloody Roar od Konami powróci?
Tutaj jednak kończą się pozytywne i potwierdzone wieści, ponieważ Bloody Roar może powrócić w dosłownie każdej formie – chociażby jako kolejny automat Pachinko? Wskazana opcja wydaje się możliwa, ale ze względu na zarejestrowanie marki w USA możemy oczekiwać innego finalnego produktu.
W szczegółach rejestracji pojawiają się informacje, które pozwalają łączyć Bloody Roar z grą wideo, ale na jakiekolwiek konkrety musimy zaczekać do momentu, gdy Konami zdecyduje się na ujawnienie tajnych projektów.
Producent jest w posiadaniu szeregu ciekawych IP, które przy odpowiednim dopieszczeniu na pewno zostałyby z entuzjazmem przyjęte przez wielu graczy. Jak na razie jednak i zgodnie z oficjalnymi doniesieniami – Konami skupia się na serii Pro Evolution Soccer i odgrzewaniu klasyków.
Sprawdźcie kolejne informacje związane z Konami: