Half-Life: Alyx. Valve opowiada o zakończeniu i przyszłości serii
Pracownicy Valve postanowili wypowiedzieć się nieco na temat ich najnowszego projektu, wyczekiwanej gry z serii Half-Life, a także kolejnych kroków w kontekście rozwoju marki.
Half-Life: Alyx to gra, o której mówi się, że na nowo zdefiniowała możliwości wirtualnej rzeczywistości naszych czasów- przynajmniej w odniesieniu do użytkowania rekreacyjnego. Prequel kultowej historii zbiera świetne oceny i bez wątpienia zostanie zapamiętany na bardzo długo.
Pracownicy z Valve, w rozmowie z portalem Polygon, wypowiadali się na temat zakończenia oraz wpływu, jaki wywiera jego otwartość na ewentualne kontynuowanie serii, na co fani tłumnie czekają. Do ciekawego zagadnienia, w kontekście zakończenia, odniósł się Sean Vanaman.
Jak powszechnie wiadomo, Half-Life: Alyx stanowi prequel do wydarzeń z kultowych odsłon. Twórcy nie chcieli, aby wszystko zmierzało do finału, który w ostateczności doprowadzi do sytuacji, jaką wszyscy gracze dobrze znają:
Problemem było to, w jaki sposób sprawić, aby zakończenie nadawało grze znaczenia. Jak rozwiązać kłopot prequeli, aby projekt nie był tylko hermetycznie zapieczętowaną, krótką historią w świecie Half-Life.
Scenarzysta gry, Jay Pinkerton, zdradził także, że są już plany odnośnie do ewentualnych kontynuacji, ale nie są jeszcze w żaden sposób zmaterializowane. Wizja przyszłości jest ekscytująca, ale trzeba zadbać, aby całość była bardzo spójna:
Zakończenie niewątpliwie sugeruje pewne kierunki, które zdają się bardzo ekscytujące, więc nie jest tak, że nie ma żadnego planu. Nie ma natomiast konkretów ani 300-stronicowego podręcznika, który odpowiedziałby na pytanie, jaką drogę obierze teraz cała historia.
To (zakończenie- przyp. red.) po prostu przesuwa piłeczkę do przodu w niesamowicie interesujący sposób. Nie mogliśmy przestać o tym myśleć ani rozmawiać!
Interesujesz się tym tytułem? Sprawdź też: