Serious Sam 4 krytykowane. Fani zarzucają twórcom cenzurę
Serious Sam 4 po ostatnim pokazie jest krytykowane przez graczy. Fani dopatrzyli się w najnowszym zwiastunie cenzury - dokładniej mówiąc, zasłoniętego biustu jednego z przeciwników.
Przeciwnicy, o których mowa to harpie, które w poprzednich częściach zawsze miały nagi biust. Inaczej będzie w Serious Sam 4 co nie spodobało się wielu fanom. Gra została skrytykowana na forum Steama i jeśli ciekawi Was przebieg dyskusji, odsyłam tutaj. Co mają do powiedzenia sami twórcy?
Zdecydowaliśmy się na ten krok i tyle, nie miał on nic wspólnego z cenzurą i chęcią lub jej brakiem do pokazywania biustu. Artyści pewnie stwierdzili, że tak wygląda lepiej. Nawet koncepty nie przedstawiały harpii z odsłoniętym biustem.
Część graczy mimo wszystko nie przyjęło tego tłumaczenie do siebie i zachęca nawet do bojkotowania tytułu. Według tych głosów gra nie powinna podlegać żadnej cenzurze, bo przecież i tak będzie dostępna tylko dla graczy powyżej 18 roku życia. Twórca wyraźnie zaznaczył, że to decyzja artystyczna i nie ma nic wspólnego z cenzurą, a poza tym, "są lepsze miejsca do patrzenia na cycki niż gry wideo".
Oczywiście nie jest to pierwszy raz kiedy jakiejś grze obrywa się za rzekomą cenzurę. Wcześniej było Final Fantasy VIII Remastered, gdzie model GF Siren został nieco zmieniony, co bardzo nie spodobało się graczom. Cenzurę zarzucano też Resident Evil 3 (2020) odnośnie klasycznego stroju Jill. No i nie zapominajmy o średnim, ale kontrowersyjnym tytule jakim jest Agony.
Zwiastun, które jest całe zamieszanie znajdziecie poniżej. Serious Sam 4 ma się ukazać w sierpniu tego roku na PC i Google Stadia. W przyszłym roku dostępne będą też wersje na PlayStation 4 i Xbox One.