Space X. Skafandry astronautów misji Crew Dragon Demo-2 inspirowano grami Mass Effect oraz Halo
Historyczna misja załogowa, która ma właśnie miejsce, jest ogromnym wydarzeniem dla wszystkich ludzi oraz oczywiście Elona Muska. Ten słynie ze swojego zamiłowania do popkultury i musiał dać temu wyraz.
Pierwsza załogowa misja kosmiczna obsługiwana przez prywatną firmę (SpaceX Elona Muska) właśnie trwa. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to jeszcze dziś pomiędzy godziną 16, 17, astronauci zadokują rakietę Falcon 9 na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Jeżeli wszystko zakończy się powodzeniem, będzie to milowy krok dla przemysłu kosmicznego w Stanach Zjednoczonych, albowiem wreszcie będzie można mówić o uniezależnieniu od pomocy ze strony Rosjan. I oczywiście, wtrącając pół-żartem, przybliży to Elona Muska do wybudowania swojej marsjańskiej kolonii, o której od dawna marzy.
Ekscentryczny miliarder znany jest ze swojego zamiłowania do wszelkiej maści dzieł popkultury i futurystycznego minimalizmu. Jego samochody (przypomnieć warto choćby o Cybertrucku) i rakiety doskonale oddają ten klimat. Podobnie jest w przypadku skafandrów kosmicznych, które od zawsze kojarzyły się z czymś zdecydowanie archaicznym. Elon nie mógł na to pozwolić.
Do zaprojektowania kombinezonów zatrudniony został Jose Fernandez, który odpowiadał za stroje do takich hollywoodzkich produkcji jak "X-Men: Apokalipsa" czy "Thor: Ragnarok". Co więcej, szef SpaceX przyznał, że te inspirowane były postaciami z serii gier Halo oraz Mass Effect!
Poniżej zamieszczę zdjęcie dwóch śmiałków (Roberta Behnkena i Douglasa Hurley'a), abyście sami ocenili, jak wypadają skafandry: