PS5 DualSense przyniesie nową jakość horrorów. Kontroler pozwoli na lepszą immersję
Ekipa z Dual Effect opracowująca właśnie bardzo ciekawy, nowy horror, przekazała, że nowy kontroler do PlayStation 5 pozwoli wejść na nowy poziom immersji w grach.
Dual Effect to studio, które zajmuje się obecnie tworzeniem gry Tormented Souls, o której mówi się, iż czerpie masę inspiracji z takich klasyków, jak Silent Hill i Resident Evil. Trzeba przyznać, że to bardzo mocno zachęca do zagrania, ale musimy się uzbroić w cierpliwość, ponieważ gra zadebiutuje najwcześniej w 2021 roku. Biorąc pod uwagę dotychczasowe materiały - zdecydowanie warto czekać.
Jeden z twórców wypowiedział się ostatnio na temat kontrolera, który pojawi się przy okazji premiery PlayStation 5 - DualSense. Stwierdził, iż może on być ogromnym horrorowym "game-changerem" i pozwolić poczuć graczom nawet najdrobniejsze szczegóły:
Myślę, że DualSense może być wręcz transcendentny w przypadku horrorów na PS5, ponieważ pomoże to zwiększyć immersję. Mogę sobie wyobrazić przezroczyste plastikowe pudło pełne pająków, którymi manipulowałoby się rękami za pomocą czujników ruchu na joysticku, czując wszystkie te małe pajęcze nóżki szalejące w dłoni.
Nie jest to bynajmniej pierwszy zachwyt nową technologią, albowiem co jakiś czas płynie masa pochwał, które o niej traktują. Tu jednak zabrzmiało to niczym piekło osób cierpiących na arachnofobię, choć wydaje mi się, że tak właśnie miało być - to rzeczywiście może przerazić.