PS5 z nagrywaniem rozmów. Sony ponownie broni decyzji i argumentuje ją chęcią chronienia graczy
Wygląda na to, że burza, jaka rozpętała się po ogłoszeniu możliwości nagrywania rozmów przez Sony, osiągnęła ogromny rozmiar. Kolejne oddziały PlayStation starają się naprostować sytuację.
Trzy dni temu dostaliśmy niemałą aktualizację systemu Sony. Oprogramowanie w PlayStation 4 przeszło na wersję 8.00, a my mogliśmy przejrzeć niezwykle długą listę nowości i usprawnień. Najgłośniejszym echem wybrzmiała natomiast informacja o wprowadzeniu nagrywania czatów głosowych, które możemy realizować przy użyciu konsoli. Wzbudziło to spore kontrowersje wśród graczy - ci poczuli się jeszcze bardziej inwigilowani.
Przyszła więc pora na wyjaśnienia i kolejni pracownicy oddziałów Sony zapierają się, że ma to na celu wyłącznie dobro ich graczy. Wczoraj późnym wieczorem na blogu PlayStation pojawił się wpis od Catherine Jensen, która kieruje działem Global Consumer Experience. Przekazała, jak ważną częścią życia w Internecie jest bezpieczeństwo oraz jak bardzo zamierzają dbać o to, aby użytkownicy ich systemu byli chronieni.
Przedstawicielka przeprosiła oczywiście za niedopowiedzenia w kwestii działania systemu oraz tego, po co ów zostaje wprowadzony. Zreflektowała się, że Sony powinno wcześniej poinformować o zamiarze dodania takiej funkcji oraz jasno wyjaśnić, do czego będzie można jej użyć. Całość zadziała jednak dopiero na PlayStation 5:
Gdy konsola PS5 zostanie uruchomiona, a gracz będzie chciał złożyć zgłoszenie o nękaniu, będzie mógł dołączyć do swojego wniosku maksymalnie 40-sekundowy fragment czatu głosowego - 20 sekund głównej rozmowy z drugim graczem oraz dodatkowe 10 sekund przed i po wybranej części. Do wykorzystania będzie tylko ostatnie pięć minut czatu głosowego.
Raporty te będzie można przesyłać bezpośrednio przez konsolę PS5 i będą one przekazywane do naszego zespołu Consumer Experience do moderacji, która następnie wysłucha nagrania i w razie potrzeby podejmie odpowiednie działania.
Nie będzie możliwości rezygnacji z tej funkcji nagrywania czatu głosowego, ponieważ chcemy, aby wszyscy użytkownicy czuli się bezpiecznie, grając z innymi osobami online, a nie tylko ci, którzy zdecydują się ją włączyć.
Cóż, trzeba przyznać, że rozjaśnia to nieco sytuację, choć nie wątpię, iż dalej będą pojawiać się osoby, którym nie będzie podobał się fakt, iż funkcji nie da się wyłączyć. Jest to oczywiście dość kontrowersyjna zagrywka ze strony Sony, ale bez wątpienia stanowi pewną codzienność dzisiejszych czasów.