Wiedźmin od Netflix. Henry Cavill doznał urazu - winna scena walki

W sieci pojawiła się informacja, że Henry Cavill, serialowy Geralt, doznał urazu podczas kręcenia sceny walki do drugiego sezonu Wiedźmina od Netfliksa.

Drugi sezon popularnego Wiedźmina od Netfliksa zmaga się z ogromnymi problemami już od kilku miesięcy. Prace na planie były niejednokrotnie wstrzymywane przez siejącego spore spustoszenie koronawirusa. Gdy już aktorzy powrócili do kręcenia scen nadarzył się kolejny problem spowodowany urazem Henry'ego Cavilla.

Brytyjski, zasłużony aktor podczas kręcenia sceny walki został przywiązany do specjalnych narzędzi, które pozwalały mu unieść się sześć metrów nad ziemią. Podczas wymachiwania swoim mieczem Cavill zaczął odczuwać silny ból w nodze - nie znamy dokładnych szczegółów, dlaczego Brytyjczyk doznał urazu. Najprawdopodobniejsze opcje są takie, że aktor uderzył o jakiś przedmiot swoją nogą lub naderwał ścięgno.

Jak podają właściciele Arborfield Studios, miejsca, w którym nagrywany jest drugi sezon Wiedźmina od Netfliksa - karetka nie była potrzebna, ale serialowy Geralt nie jest w stanie prawidłowo chodzić, gdy ma na sobie zbroję. 

Taki obrót spraw spowoduje kolejne przesunięcia w harmonogramie. Wszystkie dynamiczne sceny, w których pierwsze skrzypce miał grać Cavill, będą musiały zostać nagrane dopiero wtedy, gdy aktor poczuje się lepiej.

Przy okazji, sprawdźcie, kto wcieli się w serialową Meve, królową Lyrii i Rivii.