DualSense z problemami. Część graczy skarży się na spusty w kontrolerach do PS5
Wygląda na to, że kontroler dołączany do PS5, czyli głośno reklamowany DualSense, nie jest w swojej pierwszej wersji idealnie przemyślaną konstrukcją. Część świeżo upieczonych posiadaczy PS5 już zgłasza problemy z działaniem pada.
Po zgłoszeniach o dryfowaniu analogów w kontrolerach DualSense, o czym pisaliśmy w pierwszych dniach grudnia (wada przypomina "dryfowanie", z którym od lat zmagają się posiadacze Joy-Conów), pojawiają się kolejne niepokojące wieści od graczy, którym udało się już kupić PlayStation 5. Część posiadaczy nowej konsoli Sony zgłasza, że adaptacyjne spusty w padzie DualSense tracą fabryczny opór, co przeszkadza w rozgrywce.
Problem został dokładnie przedstawiony w poniższym nagraniu, gdzie jeden spust pada bardzo się poluzował. Wygląda na to, że dzieje się tak na skutek uszkodzenia mechanizmu spustu.
Trudno powiedzieć, jak szeroko zakrojony jest problem "luzujących się" adaptacyjnych spustów w kontrolerach DualSense. Na YouTube już pojawiło się kilka poradników, jak poradzić sobie "domowymi sposobami" z tym problemem. Na kłopoty ze spustami narzekają też użytkownicy Reddit.
Problem ma prawdopodobnie związek z uszkodzeniem sprężynującego elementu, który możecie zobaczyć w 5 minucie poniższego nagrania (dokładnie w 5:11). Jeśli problem okaże się faktycznie szeroko zakrojony, Sony zapewne szybko wprowadzi modyfikację hardware'u, poprawiając wykonanie nowych partii swoich kontrolerów.
Gracze z USA zgłaszają, że Sony wymienia kontrolery z taką wadą na gwarancji. A jak sytuacja wygląda u was? Czy zauważyliście problemy z działaniem spustów w swoich kontrolerach do PS5?
