WandaVision z występem głośnego bohatera? Aktorka z serialu "nie potwierdza i nie zaprzecza" domysłom fanów
"WandaVision" to typ serialu, który w dużej mierze stoi tajemnicami. Fani tydzień w tydzień układają nowe teorie odnośnie do wydarzeń, jakie będą miały miejsce - od tych absurdalnych, aż po całkiem prawdopodobne.
"WandaVison" to bez dwóch zdań jeden z największych hitów, jakie można obecnie obejrzeć, subskrybując Disney Plus (usługa wciąż jest jednak oficjalnie niedostępna dla mieszkańców Polski). Nie można się temu dziwić - oczekiwania są ogromne, na co duży wpływ mają wypowiedzi samych aktorów. Jakby tego było mało, przedwczoraj sama platforma gigantów rozrywki przestała na moment działać przez kolosalne zainteresowanie.
Jednym z nieodłącznych elementów rzeczonego serialu jest powalająca liczba spekulacji i teorii spiskowych, które podsycane są z tygodnia na tydzień. Jedną z najpopularniejszych jest obecnie ta, która traktuje o potencjalnym pokazaniu Reeda Richardsa (Mr. Fantastic z Fantastycznej Czwórki). Wszystko za sprawą słów, które w jednym z odcinków wypowiedziała Monica, a w których napomknęła o kontakcie do kosmicznego inżyniera. Teraz aktorka, która się w nią wciela, podsyciła nieco spekulacje:
Pewnie się spodziewasz, że musicie oglądać, by zrozumieć, co się wydarzy. Ok, to nie było przemilczenie pytania... Nawet na Ciebie teraz nie patrzę! Nie zamierzam wchodzić w ten temat!
Wcześniej wspomniała natomiast, że nie może doczekać się reakcji fanów na to, kim ów bohater w gruncie rzeczy jest:
Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, jaka będzie reakcja, kiedy dowiecie się, o co chodzi z tym inżynierem. Wszystko w tym serialu mnie ekscytuje. Jest tak wiele małych niespodzianek i rzeczy, których się nie spodziewacie.
Cóż, brzmi to naprawdę zagadkowo. A jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że już jakiś czas temu aktorzy z obsady wspominali, że "WandaVision" doczeka się cameo na miarę tego, które miało miejsce w serialu "The Mandalorian", można być naprawdę podekscytowanym. I jeśli nie będzie to Reed Richards (albowiem FF to wciąż odległy temat), wciąż da się to świetnie rozegrać. Pozostaje czekać.
