Mortal Kombat będzie hitem? Pierwsze recenzje filmu napawają optymizmem, a twórcy pokazują kolejne walki
W Sieci zawitały pierwsze recenzje „Mortal Kombat”, które sprawią, że najwięksi fani Scorpiona będą szukać możliwości zobaczenia obrazu w HBO Max. Tytuł zbiera całkiem pozytywne opinie i może okazać się jedną z filmowych niespodzianek 2021 roku.
„Mortal Kombat” to obecnie jedno z najbardziej wyczekiwanych widowisk wśród fanów gier wideo. Jak podkreślał wielokrotnie reżyser Simon McQuoid, tworząc historię nowego bohatera, Cole’a Younga, filmowcy pragnęli czerpać garściami z oryginalnego materiału. Wierność bijatyce miała zostać zachowana między innymi dzięki „przesunięciu granicy brutalności” i zwróceniu szczególnej uwagi na oczekiwania sympatyków kultowej produkcji.
Dzięki materiałom reklamowym poznaliśmy kilka szczegółów dotyczących filmu, które napawały nadzieją, że w tym roku zobaczymy całkiem udaną adaptację popularnej bijatyki NetherRealm Studio. Mimo iż Warner Bros. opóźniło nieco premierę „Mortal Kombat” w Stanach Zjednoczonych, w niektórych krajach widowisko już zadebiutowało. Jakie są zatem opinie recenzentów? Mówiąc ogólnie: całkiem obiecujące.
Dziennikarze zwracają uwagę na niezwykle widowiskowe i krwawe pojedynki, które idealnie oddają klimat walk znanych z gry. Choć fabuła filmu nie jest najbardziej wartościowa i skłaniająca do przemyśleń, a posiada słabsze momenty, scenarzyści sprytnie osadzili historię w brutalnym uniwersum. Zapowiada się, że fani Mortal Kombat będą usatysfakcjonowani wykorzystaniem ikonicznych postaci i lore, a na pochwałę zasługują widowiskowe efekty specjalne, choreografia pojedynków oraz popisy kaskaderskie.
"Jako film oparty na popularnej grze wideo, Mortal Kombat skutecznie przenosi świat gry na srebrny ekran z dużą starannością i dbałością o szczegóły. Charakterystyki i portrety ukochanych wojowników są wystarczająco zbliżone do ich odpowiedników z gry, a stroje i style walki są niemal identyczne jak w grze. Oprawa wizualna, efekty dźwiękowe, gore i akcja są dokładnie tym, czego fani oczekiwali od czasu oryginalnego filmu z 1995 roku, a nawet więcej”- A'bidah Zaid, Geek Culture.
Niektórzy krytycy komentują niezbyt porywającą fabułę filmu, nieco sztywne, odnoszące się do kwestii uduchowienia dialogi i zwracają uwagę, że dla przeciętnego widza „Mortal Kombat” może nie być zbyt atrakcyjnym filmem. Gracze, którzy spędzili wiele godzin przy bijatyce powinni jednak czerpać sporo frajdy z seansu.
„Mortal Kombat” zadebiutuje nie tylko w wybranych kinach, lecz również w HBO Max. Zgodnie z ostatnimi restrykcjami rządu wiemy, że polscy widzowie nie będą mogli zobaczyć produkcji na wielkim ekranie przez najbliższe tygodnie. Pozostaje mieć nadzieję, że HBO zaserwuje jednak abonentom HBO GO niespodziankę, zapowiadając widowisko w ofercie na następne miesiące.