Sony zapowiada „agresywne inwestycje” w studia first-party. W planach wiele nowych gier na PS5
Sony nie zamierza biernie przyglądać się branżowym przejęciom i również chce agresywnie inwestować, by zaoferować nowe produkcje na PS5. Japończycy planują jeszcze mocniej wspomagać własne zespoły i nawiązywać wielkie współprace z deweloperami third-party.
Dzisiaj Japończycy potwierdzili znakomite rezultaty wygenerowane przez PlayStation 5, PlayStation 4 oraz gry i usługi PlayStation, jednakże korporacja zamierza przeć do przodu i planuje dalsze działania.
W trakcie spotkania z inwestorami Hiroki Totoki, dyrektor finansowy przedsiębiorstwa, potwierdził, że w prognozach giganta jest rozszerzenie oferty gier, dlatego Sony zamierza kontynuować inwestycje we współprace z zewnętrznymi ekipami oraz „agresywnie inwestować we własne studia”. Może to oznaczać, że takie zespoły jak Naughty Dog oraz Insomniac Games będą rekrutować wielu nowych deweloperów, by pracować nad kolejnymi tytułami - na rozwój Japończycy planują przeznaczyć o około 183,5 mln dolarów więcej niż miało to miejsce w zeszłym roku.
Przedstawiciel Sony potwierdził również, że inwestycje w duże gry są istotne, jednak firma chce zwiększyć "możliwości społecznościowe" swoich pozycji.
W drugim roku fiskalnym od premiery nowej konsoli Sony zamierza dostarczyć na rynek ponad 14,8 mln egzemplarzy PlayStation 5 – dyrektor finansowy wspomniał, że potrzeby są nadal niezaspokojone, gdyż producent mierzy się z problemem w dostawie komponentów (szczególnie półprzewodników). Dołożono jednak wszelkich starań, by zabezpieczać dodatkowe części i produkować jak najwięcej PlayStation 5.
Japończycy spodziewają się również, że sprzedaż gier w pierwszym kwartale 2021 roku spadnie w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku, ale wszystko powróci do normy w następnych miesiącach.
W ostatnich tygodniach gigant branży potwierdził nawiązanie bliskiej współpracy z dwoma firmami – PS5 otrzyma sieciowe IP od Firewalk Studios oraz nową grę od Jade Raymond.