Returnal z gigantycznym problemem. Gracze masowo tracą save'y, a Housemarque ostrzega: „nie włączajcie gry”

Nie tak miała wyglądać sytuacja z Returnal po najnowszej aktualizacji. Twórcy popełnili błąd, za sprawą którego wielu użytkowników traci dostęp do stanu zapisu – poszkodowani będą musieli rozpoczynać rozgrywkę od początku. Studio przestrzega, by nie uruchamiać pozycji przed wydaniem następnego patcha.

Wczoraj Housemarque udostępniło na serwerach Sony nową aktualizację, jednakże wystarczyło kilka minut, by pierwsi gracze donieśli o niemałych niedogodnościach – utracie dostępu do stanów rozgrywki. W Sieci pojawiły się opinie klientów PlayStation 5, którzy ukończyli już historię i zajmowali się poznaniem dodatkowych smaczków fabuły ukrytych przez deweloperów (tytuł oferuje spory end-game), jednak premiera łatki sprawiła, że niektórzy sympatycy gatunku są zmuszeni do ponownego przystąpienia do przygody na Atropos. 

Błędy zgłaszane są tak często i przez wielu graczy, że Housemarque musiało szybko zareagować. Twórcy wydali krótkie oświadczenie i proszą, by nie włączać produkcji:

„Aby być bezpiecznym, nie uruchamiaj gry przed udostępnieniem i pobraniem nadchodzącej łatki”.

W Sieci pojawiły się opinie, że nawet niepełne pobranie patcha wpływa na utracenie stanów rozgrywki, dlatego fiński zespół zdecydowanie prosi o nie uruchamianie historii Selene.

Trzeba przyznać, że jest to niespotykana sytuacja, która może zrodzić wiele problemów. Choć trudności z save'ami pojawiały się u niektórych odbiorców jeszcze przed patchem 1.3.3, to najnowsza, i już na szczęście wycofana, aktualizacja znacząco pogłębiła kłopoty.

So to be safe, don't start the game before the upcoming patch is available and downloaded.

— Housemarque (@Housemarque) May 5, 2021