Total War: Three Kingdoms. Deweloper ogłasza koniec wsparcia gry, a fani bombardują ją na Steam
Total War: Three Kingdoms pojawił się na rynku nieco ponad 2 lata temu, w czasie których Creative Assembly wydało do gry aż 7 dodatków i ponad dwa razy więcej darmowych aktualizacji. Niestety ostatnio ogłoszono koniec wsparcia dla wspomnianego tytułu.
W dzisiejszych czasach prace nad jedną większą produkcją trwają nawet kilka lat po wydaniu jej pełnej wersji, do czego przyzwyczaili się gracze rozpieszczani przez 7 albo nawet i 10 lat życia jednego tytułu. Niestety gdy Creative Assembly ogłosiło zakończenie prac nad Total War: Three Kingdoms i rozpoczęcie pre-produkcji sequela, gracze wpadli w przedziwny szał.
Okazuje się, że dwa lata pracy na pełnych obrotach, wydanie 7 bardzo fajnych DLC oraz kilkunastu aktualizacji wydajności, zawartości oraz naprawa błędów, to zdecydowanie za mało dla rasowych wyjadaczy ze Steam. Od 4 dni trwa bowiem gigantyczny rajd wściekłych graczy na Steamową stronę gry, gdzie gracze masowo wystawiają produkcji negatywne oceny.
Aktualnie średnia ocen z ostatnich kilku dni wynosi raptem 5% z aż 3400 ocen, co jest naprawdę bardzo niepokojącym sygnałem dla Creative Assembly. Być może przez tak masowy odzew graczy firma wycofa się z prac nad kontynuacją i przerzuci siły na inną odsłonę kultowej sagi.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Total War: Three Kingdoms.