Elden Ring pozwoli na otwartość w kwestii bossów? Jeśli ten będzie zbyt silny, dostaniemy szansę wzmocnienia
Wiele wskazuje na to, że w nadchodzącym i bardzo wyczekiwanym projekcie od From Software pojawi się kolejna mechanika, którą wiele osób może uznać za ułatwienie.
Myślę, że nie przesadzę, jeśli napiszę, że Elden Ring to obecnie jeden z najbardziej wyczekiwanych tytułów przez ogół graczy. Podczas Summer Game Fest 2021 wreszcie dostaliśmy pełnoprawny zwiastun oraz datę premiery głośnego projektu. A od tamtego momentu cały czas zasypywani jesteśmy kolejnymi szczegółami na temat samej produkcji oraz tego, co się w nim znajdzie.
Teraz pojawiło się natomiast doniesienie o elemencie, który będzie miał dla wielu spore znaczenie. W najnowszym numerze magazynu Play pojawiła się informacja na temat walk z bossami. Wiele wskazuje bowiem na to, że nie będziemy zmuszeni tłuc się wyłącznie z jednym przeciwnikiem. Jeśli ten okaże się zbyt silny, nic nie stanie na przeszkodzie, aby ruszyć w świat i wrócić do niego po czasie. W piśmie czytamy:
Jeśli utkniesz na jakimś bossie, będziesz mógł po prostu wsiąść na konia i wybrać się gdzieś indziej, aby wypróbować inne podejście podczas zdobywania kolejnych poziomów.
Przypomina to bardzo zamysł z innych gier RPG oferujących otwarty świat, gdzie możemy przejechać się zbierać doświadczenie w inne miejsce, ażeby dopiero odpowiednio wzmocnieni wrócić do wroga. Nie jest tajemnicą, że Elden Ring ma nawiązywać budową do innych gier z serii Dark Souls, gdzie dostaniemy kilka aren, a przy każdej bossa. Tu jednak prawdopodobnie będą w pewien sposób ze sobą połączone.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Elden Ring.