State of Play (luty 2025) za nami. Podsumowanie relacji, oceny, zapowiedzi, gameplaye, daty premier

Gry (plotka)

9035V

Mateusz Wróbel | Wczoraj, 23:49

Właśnie zakończyła się zimowa edycja State of Play. Zgodnie z zapowiedzią Sony przedstawiło w trakcie 40 minutowej prezentacji sporo gier, które zmierzają na konsole PlayStation 5, komputery osobiste lub gogle wirtualnej rzeczywistości - PlayStation VR2.

Niektóre prezentacje przewidzieliśmy już wcześniej, ale PlayStation miało też kilka asów w rękawie, które z pewnością urozmaiciły show. Oto opinie redakcji PPE.PL o lutowym State of Play:

Dalsza część tekstu pod wideo

Mateusz W: Słaby początek, lepszy środek, nijaka końcówka. Szczerze powiedziawszy jestem zażenowany tym, co dzieje się z PlayStation Studios - Saros jedyną ciekawostką, i to od studia, które wydało Returnal 3 lata temu? Co z Santa Monica? Sieciowymi grami? Guerrillą Games? Gdyby nie MGS, MindsEye, Hell is Us czy Tides, dałbym jedynkę. Ocena: 3/6

Igor: Moja opinia o State of Play nie będzie zbyt łagodna. Nie miałem żadnych oczekiwań, a i tak się zawiodłem... Naprawdę. Spoko katalog gier do Plusa, fajny gameplay z nowej Onimushy i to by było na tyle. Żadna z zaprezentowanych produkcji mnie nie zachwyciła, a Kojima pokazując montowanie DS2 to mistrz trollowania jakich mało. Panie Kojimbo, tak się nie robi! Może ja dziadzieje, albo po prostu te wszystkie pokazy są dziś jakieś kijowe. Bardzo brakło ciekawych bomb, chociaż Saros może trochę uratować 2026 rok dla Sony. Ocena: 2/6

Mateusz K: Cóż… Spodziewałem się czegoś znacznie lepszego. Nowa gra od Housemarque to zdecydowany plus tego pokazu. Kolejne DLC do Stellar Blade też chętnie przyjmę, no i horror od Supermasive także zwrócił moją uwagę. Stety lub niestety, plotki o Days Gone okazały się prawdziwe, ale przynajmniej Sony nie zażyczyło sobie pełnej kwoty. Nie będą to raczej ulepszenia pokroju odświeżonego Horizona, więc zobaczymy, co z tego wyjdzie. Ocena: 3/6

Grzegorz: Pierwsze w tym roku State of Play oficjalnie za nami. Podobno jaki początek, taki cały rok, a niestety, lutowy pokaz był taki sobie, żeby nie powiedzieć słaby. Chociaż pierwsze minuty dostarczyły sporo emocji za sprawą powracających marek, potem było tak nierówno, że nawet nie żałowałem, że pisałem newsy, gdy wleciał zwiastun Days Gone Remastered. Oczywiście Mindseye czy Saros na pewno będą produkcjami wartymi uwagi, ale nie powiedziałbym, że to tytuły godne tego, by zamknąć pokaz, nawet taki pomniejszy. Ocena 3/6