The Last Stand: Aftermath podąża na konsole. Gracze zmierzą się z zombie na PS5, XSX|S, PS4 i XOne
Jeszcze w 2021 roku zadebiutuje następna pozycja przeładowana postapokaliptycznym klimatem i zombiakami. Autorzy The Last Stand: Aftermath stawiają na doświadczenie dla jednego gracza i planują zaoferować wymagającą przeprawę z głębszym przesłaniem.
The Last Stand: Aftermath od pewnego czasu posiada kartę na Steam, jednak twórcy z Con Artist Games przygotowują produkcję dla graczy z różnych platform, dlatego potwierdzono opracowanie wydania na konsole (PlayStation 5, Xbox Series X|S, PlayStation 4, Xbox One). Deweloperzy nie są jeszcze gotowi do ujawnienia konkretnej daty premiery, lecz pozycja zadebiutuje na rynku jeszcze w 2021 roku.
Twórcy stawiają na rozgrywkę dla pojedynczego gracza, oferując jednocześnie interesujący system – w The Last Stand: Aftermath każdy jest zainfekowany, a gracze wcielą się w postać, która wyruszy w poszukiwaniu zasobów.
„W The Last Stand: Aftermath, gracze przejmują kontrolę nad jednym z kilku ocalałych, zamkniętych po śmiertelnej katastrofie. Każdy z nich został jednak zainfekowany i musi opuścić swój kompleks, aby jak najlepiej wykorzystać ostatnie dni. Muszą oni zebrać zapasy dla tych, których zostawią za sobą, i zapolować na prawdę kryjącą się za wirusem zombie, zanim ostatecznie ulegną infekcji.
W pozycji nie zabraknie fabularnych wątków, a śmiałkowie, próbując jak najlepiej wykorzystać ostatnie chwile życia, spróbują również odkryć sekret epidemii, która opanowała świat. Po śmierci gracz przejmie kontrolę nad następnym bohaterem i będzie korzystał z postępów poprzednika. Jak wskazują twórcy, The Last Stand: Aftermath stawia pytanie: "jak wiele możesz dać z siebie, zanim znikniesz na zawsze?”
„Twórcy gier The Last Stand: Union City i Dead Zone przedstawiają zupełnie nową przygodową grę akcji typu rogue-lite dla jednego gracza. Po zarażeniu wirusem zombie postanawiasz zbadać postapokaliptyczny świat, aby znaleźć nadzieję dla innych ocalałych. Nadal możesz coś zmienić. Nie poddawaj się”.
Sprawdźcie najnowszy zwiastun produkcji.