Aeon Must Die! "Skradziona" gra z licznymi oskarżeniami twórców wraca do harmonogramu wydawniczego
Jedna z większych branżowych afer zeszłego roku dotyczyła Aeon Must Die! Twórcy tej gry zarzucali Limestone Games, że firma ukradła owoce ich pracy.
Deweloperzy odpowiedzialni za Aeon Must Die! podnieśli w zeszłym roku larum, że nie otrzymali zapłaty za pracę przy tym projekcie. Główny autor bijatyki stwierdził, że doszło do naruszenia jego praw autorskich. Gra miała zostać w związku z tym "skradziona", jak donosiliśmy w newsie z 2020 roku.
Wygląda na to, że mimo wszystko wątpliwości wokół tego projektu zostały zamknięte a prawne problemy rozwiązane. Aeon Must Die!, który reklamowane było przez Sony w trakcie State of Play w 2020 roku, powróciło do świata żywych. Wydawca gry, Focus Home Interactive, opublikował zwiastun Aeon Must Die! Niestety bez jakiegokolwiek komentarza dotyczącego sytuacji sprzed roku. Gra nie została też opatrzona dokładną datą premiery. Wiemy tylko, ze bijatyka ma trafić na rynek w 2021 r.
Focus Home Interactive zapewniało w zeszłym roku, że dokładnie przyjrzy się wszystkim zarzutom wysuwanym przez twórców rzeczonej bijatyki. Niestety z wiadomości od byłych pracowników Limestone Games, opublikowanej w serwisie Kotaku, wynika, że tak się nie stało. Czekamy teraz na komentarz wydawcy, który na razie nie wypowiedział się w sprawie.
"My, byli deweloperzy Aeon Must Die! jesteśmy skonfundowani i zdziwieni ponownym ogłoszeniem Aeon Must Die! Żadne legalne problemy nie zostały rozwiązane do dzisiaj.
Problemy z tym IP nie są rozwiązane. Nie przeprowadzono dochodzenia ze strony wydawcy. Praca nad animacjami czy trailerem nie została opłacona. Liczne próby prawnego rozwiązania sporu nie przyniosły żadnych rezultatów" - stwierdzili byli pracownicy studia LimeStone, którzy aktualnie pracują nad inną bijatyką, zwaną Immortal.
