Hideo Kojima o niektórych elementach Death Stranding Director's Cut. Nazwa nie jest „zamysłem twórcy”
Hideo Kojima nadal nie odpuszcza tytułowi reżyserskiego wydania Death Stranding. Deweloper ponownie wypowiedział się na temat Death Stranding: Director's Cut i wspomniał o głównych założeniach ulepszonego wydania.
Wczoraj Geoff Keighley przedstawił następny materiał z Death Stranding: Director's Cut. Na gamescom Opening Night Live zobaczyliśmy długi gameplay z ulepszonej gry zmierzającej wyłącznie na PS5, natomiast Hideo Kojima po raz kolejny podkreślił, że wskazana nazwa nie do końca odzwierciedla cały projekt i oddaje jego intencje.
Actually, the name "DIRECTOR'S CUT" is not my original intention. After the DS was released, we examined user behavior data and questionnaires, and improved it so that more people can have more freedom in delivery and adventure, and so that users can connect with each other. pic.twitter.com/G7tkQoshPC
— HIDEO_KOJIMA (@HIDEO_KOJIMA_EN) August 26, 2021
Japończyk już po zapowiedzi rozbudowanej wersji przygody Sama Portera wspominał, że nie jest przekonany do tytułu, co ponownie podkreślił, mówiąc, że nie mamy do czynienia z prawdziwym reżyserskim wydaniem.
Mierząc się z zadaniem stworzenia nowej wersji gry zespół Kojima Productions wykorzystał informacje o zachowaniach graczy i wyniki kwestiunariuszy, a głównym celem było zwiększenie zainteresowania oraz dotarcie do jak największej liczby odbiorców.
Na ostatnim materiale zobaczyliśmy szereg elementów, które mogą sprawić, że rozgrywka w Death Stranding będzie przyjemniejsza i na dłużej przyciągnie graczy do konsoli. Deweloper zdradza, że nowy sprzęt, funkcje czy konstrukcje ułatwią dostarczanie paczek, a dodatkowe atrakcje jak wyścigi czy aktywność na strzelnicy zapowiadają się obiecująco.
2/2
— HIDEO_KOJIMA (@HIDEO_KOJIMA_EN) August 26, 2021
You can fly your cargo to the top of a mountain or the other side of a river in advance. #DeathStrandingDirectorsCut