Wiedźmin: Zmora Wilka z mieszanym odbiorem. Animacja obsypana skrajnie różnymi ocenami

Debiutująca niedawno animacja ze świata Wiedźmina spotkała się z ogromnym zainteresowaniem i niestety nie wszystkim przypadło do gustu to, co przygotował Netflix.
"Wiedźmin: Zmora Wilka" zadebiutował zaledwie kilka dni temu - wyczekiwana animacja trafiła na popularną platformę, a fani bardzo szybko zabrali się tłumnie za seans, wrzucając ją do najchętniej oglądanych produkcji ostatniego czasu. Prequel miał przedstawić historię z młodości Vesemira, ale nie zabrakło większej liczby odniesień do historii, którą znamy choćby z książek Andrzeja Sapkowskiego.
Co ciekawe, odbiór produkcji jest skrajnie różny - zarówno ze strony krytyków jak i zwykłych widzów. Na Rotten Tomatoes film oceniło dotychczas 16 recenzentów - wszyscy "na plus". Jeśli chodzi o widownię, tutaj oddano ponad 250 głosów, spośród których aż 88% okazało się pozytywnych. I są to rezultaty naprawdę zadowalające - cały czas kręcimy się przecież przy około 90%.




Znacznie gorzej wygląda to w przypadku wyników na MetaCriticu. Tam średnia ocen z czterech recenzji wynosi obecnie 68 na 100, a średnia z not od 103 fanów wynosi niewiele więcej - 6.9/10. Wśród wad najczęściej przewija się niespójność z oryginalnym uniwersum oraz projekt postaci Vesemira (zarówno fizycznie, jak i od strony psychicznej). Jeśli chodzi o zalety - tu zdecydowanie podkreśla się jakość animacji oraz sam pomysł na fabułę.
Jeżeli chcecie poznać dokładniejszy obraz produkcji, zapraszam serdecznie do recenzji, którą napisał dla Was Jędrzej - znajdziecie ją w tym miejscu.