Facebook przeprasza za ogromną awarię swoich usług. Oficjalne powody problemów
Wczoraj przez ponad 6 godzin usługi oferowane przez Facebook, Instagram, Messengera czy WhatsApp były niedostępne. Facebook wydał w końcu oświadczenie w tej sprawie.
Od wczoraj pojawiają się sygnały, że jedna z największych i najdłuższych awarii w dziejach Facebooka została spowodowana przez działania hackerów. Takie doniesienia nie zostały na razie potwierdzone (dotyczy to również sensacji o rzekomym wykradzeniu danych 1,5 mld użytkowników FB).
Po długim milczeniu dostaliśmy wreszcie oficjalny komentarz dotyczący globalnej awarii. W wydanym komunikacie wiceprezes działu infrastruktury Facebooka napisał, że 6 godzinna awaria wynikała z wewnętrznego błędu inżynierów firmy, który źle skonfigurowali routery kierujący sieciowym ruchem. Facebook przeprosił za wynikające z tego niedogodności.
"Do wszystkich ludzi i firm z całego świata, którzy na nas polegają: przepraszamy za niedogodności, które was spotkały w związku z awarią. (...) Będziemy dalej pracować nad dokładnym zrozumieniem, tego co się stało i zapobieganiem takich błędów w przyszłości.
Wiemy już, że problem wynikał ze zmian w konfiguracji wewnętrznych routerów, koordynujących ruchem sieciowym między naszymi centrami danych. To zakłócenie w ruchu sieciowym miało efekt kaskadowy, zatrzymujący nasze usługi" - stwierdził Santosh Janardhan na oficjalnym blogu technologicznym Facebooka.
Według danych platformy DownDetector awaria Facebooka była największa w historii działania tego serwisu - wysłano ponad 10,5 mln zgłoszeń o złym działaniu usług FB (najwięcej, ok. 1,7 mln, z USA).