Nintendo Switch OLED otrzymał dock ze wsparciem dla 4K i 60 fps. Konsola nie obsługuje takiej jakości
Nintendo Switch OLED trafia do kolejnych graczy, więc pojawiają się nowe ciekawostki dotyczące urządzenia. Jak się okazuje – stacja dokująca oferowana przez japońską korporację jest gotowa, by zapewnić graczom rozgrywkę w 4K przy 60 klatkach na sekundę.
Nintendo Switch OLED to najnowsza propozycja japońskiej korporacji. Urządzenie w tym tygodniu zadebiutuje i trafi do kolejnych graczy – jak to często bywa niektórym udało się wcześniej zgarnąć sprzęt, więc poznaliśmy kolejną bardzo ciekawą wiadomość dotyczącą platformy.
Jak wiadomo OLED otrzymał nowy dock, który między innymi został wyposażony w port dla kabla sieciowego, jednak to nie wszystkie nowinki przygotowane przez japońską korporację.
Nintendo Prime bardzo dokładnie sprawdziło stację dokującą i okazuje się, że dołączony do zestawu kabel oraz sam port HDMI są „co najmniej zgodne z HDMI 2.0”. Wcześniejszy model oferował HDMI 1.4 (kabel i port), więc gracze mogli liczyć na rozgrywkę w 1080p przy 60 klatkach na sekundę lub 4K przy 30 fps (nigdy nie zostało wdrożone).
Nintendo Switch OLED ma nie oferować rozgrywki w 4K, jednak stacja dokująca jest najwidoczniej na to gotowa – urządzenie mogłoby wysyłać sygnał w takiej rozdzielczości przy 60 klatkach na sekundę i ze wsparciem HDR.
Trzeba jednak zaznaczyć, że dock nie ma możliwości skalowania obrazu z 1080p do 4K. Nintendo Prime sugeruje jednak, że właśnie ta konstrukcja może być wykorzystana w kolejnym modelu Nintendo Switcha.
Warto przypomnieć informację z zeszłego tygodnia – redakcja Bloomberg poinformowała, że przynajmniej 11 deweloperów otrzymało już Nintendo Switcha z możliwością wyświetlania rozgrywki w 4K, jednak Nintendo zaprzeczyło tej wiadomości.