Counter Strike: GO w pełnej krasie na X360
W 2001 roku PC było właściwie jedyną platformą, jeśli chodzilo o poważne sieciowe granie. Sytuacja się oczywiście odmieniła diametralnie przez dekadę i dziś nikt nie wyobraża sobie rynku konsolowego bez online'owych shooterów. Do pełni szczęścia brakowało tylko Counter Strike'a...
W 2001 roku PC było właściwie jedyną platformą, jeśli chodzilo o poważne sieciowe granie. Sytuacja się oczywiście odmieniła diametralnie przez dekadę i dziś nikt nie wyobraża sobie rynku konsolowego bez online'owych shooterów. Do pełni szczęścia brakowało tylko Counter Strike'a...
Pecetowa klasyka ląduje w końcu na XLA i PSN (dokładnie 22 sierpnia). Gra na pewno nie zachwyci nas innowacjami w gameplayu - Global Offensive opiera się w końcu wciąz na tym samym "blaszakowym" szkielecie zabawy. Dla niektórych będzie ten pomysł anachroniczny, dla innych okaże się pewnie ulem wypełnionym litrami miodu.
W grze pojawi się 8 klasycznych, odświeżonych graficznie map (m.in. De_Dust i Aztec) i 8 zupełnie nowych plansz. Cena? 1200 MSP w przypadku XLA i ok. 15 euro na PSN. Najważniejszym motywem, na jaki stawia Valve w przypadku tego tytułu, ma być bezpieczeństwo serwerów - Counter Strike: GO ma być wolne od nieuczcziwych graczy psujących zabawę innym. Oby, bo pecetowa wersja została zniszczona właśnie przez nich...
Przed Wami gameplay z wersji gry na X360. Rozgrywka pochodzi z trybu offline ograniczonego do zespołów złożonych z 3 graczy. W module online po każdej ze stron będzie walczyć 5 żołdaków.
