Dragon Ball Super: Super Hero skupi się na relacji Son Gohana i Piccolo. Twórcy chcą poruszyć lubiany wątek
"Dragon Ball Super: Super Hero" to kolejny pełnometrażowy film z uniwersum Smoczych Kul, który ma zadebiutować jeszcze w tym roku. Twórcy cały czas zasypują nas nowymi informacjami - dowiedzieliśmy się na przykład, jaki będzie ogólny wątek produkcji. Co więcej, niedawno udało się odkryć, że w produkcji na pewno pojawi się Trunks. Nie wiadomo natomiast, czy mówimy o młodym z głównej linii czasowej, czy tym z alternatywnej przyszłości.
Nowe informacje pozwalają jednak wierzyć, iż to właśnie mentor Trunksa pojawi się w filmie. Skąd takie przekonanie? Cóż, jeden z producentów wspomnianego tytułu zdradził podczas niedawnego panelu tematycznego, iż tym razem ekipa zamierza się skupić głównie na Son Gohanie oraz Piccolo, a także więzi między nimi:
Od początku serii minęło prawie 40 lat, ale nigdy nie było dzieła z tak dużą dozą serca. Tym razem stosujemy inne podejście do wyrażania warstwy wizualnej. Historia koncentruje się wokół duetu mistrz-uczeń, Gohana i Piccolo.
Jest to świetna wiadomość dla wszystkich fanów pierworodnego Son Goku. W gruncie rzeczy ostatni raz dostał on film, który się na nim koncentrował, przy okazji tego z Bojackiem (swoją drogą, naprawdę go uwielbiam i mocno polecam), choć wtedy zebrał raczej średnie noty. Jeśli jednak mamy dostać emocjonalny rollercoaster, to biorę to w ciemno. Głęboko wierzę, że uda się raz jeszcze tchnąć nieco życia w relację pomiędzy Gohanem i Piccolo.