NBA 2K22 krytykowane za lootboxy. Take-Two pozwane w USA za promocję hazardu w grach
Temat mikrotransakcji w NBA 2K22 nie przestaje budzić kontrowersji (wystarczy zerknąć na ocenę użytkowników gry na Metacritic, by się o tym przekonać). Okazuje się, sprawa trafiła do sądu.
Wydawca NBA 2K22, Take-Two, jest oskarżany o prowadzenie „nieuczciwej, wprowadzającej w błąd konsumentów, niezgodnej z prawem działalności polegającej na wprowadzaniu do gier hazardowych funkcji” (lootboxów). Firma ma założoną sprawę sądową w Northern District Court, w Illinois. Pokrzywdzona w tej sprawie ma być pewna rodzina, która uważa, że ich pociecha dała się przez NBA 2K22 wkręcić w hazardowe sidła. Prawnicy działający w imieniu rodziny domagają się od Take-Two przynajmniej 5 milionów dolarów w ramach zadośćuczynienia za problemy psychiczno-finansowe młodego gracza. Rzecznik prasowy odmówił komentowania sprawy, zapytany o temat przez redakcję Bloomberga.
Kontrowersje ciągną się za NBA 2K22 i poprzednimi odsłonami serii od dawna. Gracze wściekają się na wydawcę m.in. na Metacritic (stąd ocena zaledwie 3,6/10 w kategorii „User Score”). Trzeba w tym miejscu powiedzieć, że Take-Two zdaje się ignorować krytykę. Kilka lat temu wydawca przygotował nawet reklamę do NBA 2K20, która bezpośrednio wychwala fakt, że w grze funkcjonują nie tylko lootboxy, ale... coś w rodzaju kasyna (jednoręki bandyta, automat w rodzaju japońskiego pachinko). Rzeczony klip, który wywołał masę kontrowersji w społeczności graczy, możecie obejrzeć poniżej.
