Xbox Series X devkit ma aż 40GB pamięci RAM. Teardown konsoli zdradza szczegóły
Xbox Series X to najmocniejsza konsola w historii Microsoftu, ale okazuje się, że korporacja z Redmond postanowiła opracować jeszcze potężniejszy sprzęt. Ten jednak jest przeznaczony wyłącznie dla twórców, którzy mogą wykorzystywać narzędzia amerykańskiej korporacji podczas pracy nad grami.
Microsoft zapowiadając Xboksa Series X informował o stworzeniu swojej najpotężniejszej konsoli w historii. Urządzenie charakteryzuje się dużą mocą, co w przyszłości powinno zostać dobrze wykorzystane przez wielu deweloperów.
Xbox Series X posiada 16GB pamięci RAM, ale warto podkreślić, że tylko 10GB to szybsza pamięć – inaczej wygląda sytuacja w devkicie, który posiada aż 40GB pamięci RAM (wszystkie w szybszym wariancie 560gb na sekundę).
Nie jest tajemnicą, że deweloperzy wciąż nie wykorzystują potencjału aktualnej generacji i pewnie dopiero pod koniec roku zadebiutują na rynku pierwsze prawdziwie next-genowe gry, ale nawet w tej sytuacji raczej od razu nie pojawią się tytuły, które wycisną pełną moc z XSX i PS5. Wyobraźcie sobie jednak, co mogliby zrobić twórcy mając dostęp do pełnego 40GB pamięci RAM?
Teardown Xboksa Series X przeprowadził Gamers Nexus, który potwierdził również, że Microsoft musiał zastosować w devkicie inne chłodzenie – prawdopodobnie ze względu na mocniejsze komponenty. Warto również podkreślić, że deweloperska wersja XSX przypomina wyglądem Xboksa One X, co wpłynęło również na ułożenie komponentów.
