NFT umiera? Sprzedaż „spadła o 92%”
Square Enix chce sprzedać zachodnie studia i ponad 50 IP, by móc wejść mocniej w rynek blockchain oraz NFT, a okazuje się, że nowa moda może szybko przeminąć. Według przedstawionych danych – zainteresowanie cyfrowymi produktami spadło już o 92%.
NFT nieustannie zbiera negatywne opinie w branży gier, więc wielu graczy może mieć nadzieję, że nowa moda szybko umrze. Takie wnioski pojawiają się po opublikowaniu raportu Wall Street Journal – dziennikarze otrzymali dane z witryny NonFungible, według których średnia dzienna sprzedaż NFT spadła z 225 000 (wrzesień) do zaledwie 19 000 (w tym tygodniu).
Specjaliści podkreślają, że sprzedaż tokenów spadła o 92% od swojego najlepszego momentu w zeszłym roku, a liczba aktywnych portfeli na rynku NFT zmniejszyła się o 88% (z 119 000 w listopadzie do około 14 000).
Co ciekawe, nawet samo zainteresowanie rynkiem NFT znacząco spadło – według Google Trends, liczba wyszukiwań tego terminu osiągnęła szczyt w styczniu i od tego czasu spadła o około 80%.
Możemy mieć pewność, że jeszcze wiele firm w naszej branży będzie chciało sprzedawać cyfrowe przedmioty za prawdziwe pieniądze, które rzekomo będą miały oferować unikalną wartość, ale niektóre studia i wydawcy mogą zrezygnować z podążania za tą modą.
Warto tutaj wspomnieć, że NFT to unikalne jednostki danych przechowywane na blockchainie (cyfrowa księga rachunkowa), które użytkownicy mogą kupować, sprzedawać lub wymieniać, a dotychczas w naszej branży były prezentowane jako obrazki lub cyfrowe elementy w grach.