Recenzje Shadowrun Trilogy nie zapowiadają hitu. Gry zadebiutowały z dużymi problemami
Od wczoraj użytkownicy konsol Sony, Microsoftu oraz Nintendo mogą zapoznać się z zestawem trzech części serii Shadowrun – produkcje trafiły także do Xbox Game Pass. Wielu graczy może jednak być rozczarowanych jakością pakietu.
Shadowrun Trilogy to zestaw składający się z Shadowrun Returns Deluxe Edition, Shadowrun Dragonfall Director's Cut i Shadowrun Hong Kong Extended Edition Deluxe. Pierwotnie pozycje zostały udostępnione na komputerach osobistych, natomiast już od zeszłego roku wiedzieliśmy, że również konsolowcy będą mogli sprawdzić historie.
Kolekcja zadebiutowała na PlayStation 5, Xboksach Series X|S, PlayStation 4, Xboksach One oraz Nintendo Switchu, jednak nie każdy powinien spodziewać się zabawy w odpowiedniej jakości. Aktualnie średnia Shadowrun Trilogy na serwisie Opencritic plasuje się na poziomie 73%.
Odbiór RPG-ów zależy jednak od platformy, na jakiej zestaw zostanie uruchomiony. Przygody oferują znakomite historie, ciekawy rozwój postaci, genialną atmosferę, angażującą rozgrywkę oraz bardzo dobre przedstawienie bohaterów, lecz niestety w trakcie rozgrywki można natrafić na wiele problemów.
Shadowrun Trilogy mierzy się ze sporymi niedogodnościami pod względem wydajności na Nintendo Switchu. Spadki animacji są dotkliwe, gry ładują się długo, a w niektórych sytuacjach wszystkie trzy produkcje nie reagują na działania użytkownika. Dragonfall oraz Hong Kong doskwierają kłopoty, które całkowicie zawieszają pozycje. O problemach technicznych wspomina także Robert Ramsey z redakcji PSU, który testował zestaw na PlayStation 5. Jednocześnie pojawiają się opinie, by z zapoznaniem się z tytułami poczekać do momentu wydania aktualizacji.
Poniżej przedstawiamy pierwsze oceny Shadowrun Trilogy:
- God is a Geek - 8 / 10
- PlayStation Universe - 8 / 10
- GameMAG - 8 / 10
- Screen Rant - 8 / 10
- Push Square - 7 / 10
- Nintendo Life - 5 / 10
