Autor Balan WonderWorld dalej atakuje Square Enix. Wydawca rzekomo nie dba o pracowników i wydawane gry
Autor Balan WonderWorld, który wcześniej stworzył kultowe NiGHTS Into Dreams, perełkę z biblioteki Segi Saturn, nie odpuszcza Square Enix. Deweloper ma kolejne zarzuty do japońskiego wydawcy.
Yuji Naka nie może wybaczyć Square Enix tego, jak wydawca potraktował jego najnowszy projekt, czyli Balan WonderWorld. W nowym wpisie na Twitterze deweloper opublikował zdjęcie z ogłoszenia gry, z którego usunął sylwetkę Naoto Oshimy, który współpracował z Naką nad Balan WonderWorld.
Fani zauważyli tę zmianę i zapytali autora Balan WonderWorld, dlaczego wykonał tak osobliwą modyfikację fotografii. Odpowiedź dewelopera jest pełna wyrzutów do działań Square Enix, które rzekomo nie informowało pracownika o swoich zamiarach, nie było uczciwe w swoich relacjach z Naką i pozwoliło finalnie na wprowadzenie na rynek „niedokończonej gry”. Deweloper sugeruje też we wpisie, że Square Enix nie dba o swoje gry.
„Jak byście się czuli, gdybyście nagle zostali odsunięci od gry, nad którą ciężko pracowaliście przez ponad 2 lata. A kiedy poszliście w tej sprawie do sądu, okazało się, że oni omawiali to za moimi plecami w dokumentach prawnych i dlatego zostałem odsunięty od mojej gry?
Nie uważacie, że zamiast działać za moimi plecami mogliby powiedzieć mi o swoich zamiarach przed usunięciem mnie z zespołu? Czy sądzicie, że firmy, które nie dbają o swoje gry są w porządku? Co zrobilibyście, gdybyście chorowali przez długi czas i nie mogli w związku z tym nic zrobić. I jak byście się czuli, gdybyście byli reżyserem niedokończonej gry, która została ostro skrytykowana?” – napisał Yuji Naka.
To nie pierwszy atak autora NiGHTS na Square Enix. Deweloper już w kwietniu żalił się na japońskiego wydawcę, że nie pozwolił mu naprawić błędów i dokończyć Balan WonderWorld. Sprawa skończyła się sprawą w sądzie, o czym pisaliśmy tutaj.