Nowy Need for Speed wycieka. Gameplay pokazuje nową grę EA
W obecnym roku finansowym Electronic Arts ma wrzucić na rynek nową część serii Need for Speed. Wydawca jak dotąd nie zaprezentował oficjalnie produkcji, jednakże nie ulega wątpliwości, że prace i testy trwają - w sieci znalazł się krótki materiał prezentujący tytuł.
Od kilku miesięcy niczym bumerang powracają niepotwierdzone doniesienia oraz plotki na temat zbliżającej się odsłony wyścigów. W maju informowaliśmy, iż deweloperzy pracujący dla EA mają rozwijać aż 6 produkcji należących do gatunku. Coraz więcej mówi się o nowej odsłonie NFS-a, która pierwotnie miała zadebiutować jeszcze w 2021 roku. Włodarze przedsiębiorstwa podjęli jednak decyzję o opóźnieniu prac, a pracownicy studia Criterion mieli pomóc DICE w procesie tworzenia Battlefielda 2042.
Electronic Arts wciąż nie pokazało gry, chociaż od kilku dni na Reddicie były udostępniane zrzuty ekranu najprawdopodobniej pochodzące z testowanej wersji wciąż nietytułowanej produkcji. Ktoś biorący udział w projekcie poszedł o krok dalej i opublikował fragment rozgrywki.
Przedstawiony klip prezentuje zabytkowy samochód Chevrolet Bel Air z dopalaczami, który próbuje przeskoczyć przez dużą przeszkodę w kształcie pączka. Na filmie zobaczycie, jak maszyna uderza w element toru, w wyniku czego na ekranie dostrzeżemy kreskówkowe efekty wizualne w postaci czaszki i skrzydeł aniołów – o podobnych elementach czytaliśmy w jednym z przecieków. Według Jeffa Grubba mielibyśmy trafić do fikcyjnej wersji Chicago zwanej Lake Shore City.
