Netflix przypomni o niesamowitej akcji ratunkowej w Tajlandii. Miniserial zadebiutuje już we wrześniu

W 2018 roku przez moment oczy wielu widzów były zwrócone w kierunku Tajlandii, gdzie po kilkudniowej akcji ratunkowej udało się ocalić drużynę nastoletnich piłkarzy oraz ich trenera. Zobaczcie zwiastun debiutującej na Netflixie „Operacji ratunkowej w tajlandzkiej jaskini”.
Streamingowy gigant przeprowadza szereg zmian dotyczących platformy, lecz nie oznacza to, że nie inwestuje w nowe produkcje. W ostatnich tygodniach poznaliśmy wstępne informacje na temat tak obiecujących propozycji jak czerpiący z marki Sony Horizon Zero Dawn czy BioShock, w którego stworzenie są zaangażowani autorzy niezwykle głośnych widowisk czy seriali. We wrześniu subskrybenci usługi sprawdzą natomiast historię, którą swego czasu żył cały świat.
„Operacja ratunkowa w tajlandzkiej jaskini” skupi się na wcześniej niepublikowanych wyznaniach, rozmowach oraz historiach zawodników drużyny Wild Boars, członków ich rodzin oraz ekipy, która brała udział w działaniach mających na celu uratowanie zaginionej grupy. 23 czerwca 2018 roku grupa 12 chłopców należących do zespołu piłki nożnej pod opieką trenera Ekkapola Chantawonga wybrała się na wycieczkę do znajdującej się na północy Tajlandii jaskini Tham Luang. Ulewne deszcze sprawiły, że jaskinia została zalana, a zwiedzający uwięzieni – szybko stało się jasne, że by uratować zaginionych potrzeba dokładnego planu oraz doświadczonych ratowników i nurków.




Głównymi twórcami podzielonego na 6 odcinków miniserialu nakręconego w całości w Tajlandii są Michael Russell Gunn („Billions”, „Designated Survivor”) oraz Dana Ledoux Miller („Designated Survivor”, „Nacros”). „Operacja ratunkowa w tajlandzkiej jaskini” zadebiutuje na Netflixie 22 września.
„Dla nas „Operacja ratunkowa w tajlandzkiej jaskini” jest przede wszystkim historią o rodzinie i o tym, czym według nas powinna być rodzina. Od rodziców i opiekunów chłopców po tysiące lokalnych i międzynarodowych ratowników, którzy dołączyli do misji — cały świat zjednoczył się jako jedna wielka rodzina. Zależało nam, aby pokazać nie tylko akcję ratunkową, ale także to, przez co przeszli młodzi piłkarze z drużyny Wild Boars w jaskini. Skoncentrowaliśmy się na autentyczności — od bohaterów i języków po miejsca i emocje. Wierzę, że ta autentyczność znajdzie odzwierciedlenie na ekranie i poruszy widzów Netflix z całego świata” - stwierdził Michael Russell Gunn, showrunner, scenarzysta oraz producent wykonawczy miniserialu.