Gracz kupił GeForce RTX 4090 za 9399 zł i otrzymał w pudełku kawałki metalu
Jeden z graczy odebrał upragnionego GeForce RTX 4090, ale zamiast urządzenia otrzymał w pudełku dwa metale. Sytuacja jest skomplikowana, bo choć takie nieprzyjemności się wciąż zdarzają, to jednak nigdy w przypadku nowego GPU.
Redakcja PC Gamer przedstawiła sprawę jednego z graczy, który kupił NVIDIA GeForce RTX 4090 – w Polsce taka przyjemność została wyceniona przez producenta na 9399 zł.
Klient zdecydował się na GeForce RTX 4090, ale zamiast karty graficznej, w pudełku znalazły się dwie metalowe części, których waga najwidoczniej miała przypominać najnowszy GPU. Gracz jednocześnie podkreślił, że gdy zgłosił sprawę do sklepu Newegg, to automatycznie jego konto zostało zablokowane.
PC Gamer potwierdza, że niestety takie sytuacje się zdarzają, ponieważ klienci-oszuści oficjalnie chcą zwracać karty graficzne, które nie są sprawdzane przez sklepy, a w pudełku zamiast urządzenia lądują różne rzeczy. Gdy firma tego nie zweryfikuje, to do następnego gracza może trafić specjalnie przygotowany pakunek.
Tutaj jednak sytuacja wygląda inaczej, ponieważ NuclearInnardsBeep kupił GPU na premierę, więc raczej nie był to zwrot, który mógł zostać podmieniony, by oszukać sklep.
Dziennikarz skontaktował się z Newegg i sklep potwierdził ciekawą sytuację – zablokowanie konta to „proces”, który rozpoczyna dochodzenie. Firma chce mieć pewność, że użytkownik nie oszukuje, więc na początek rozgoryczony klient jest witany zawieszeniem konta.
Newegg nie potwierdziło, jak mogło dojść do takiej sytuacji (w końcu nie mogła to być podmianka), ale gracz otrzymał swoje pieniądze... teraz musi tylko znaleźć wolny egzemplarz GeForce RTX 4090, by móc cieszyć się potężnym GPU.
