Sonic Frontiers wygląda na Switch "prawie jak na high-endowych PC”. Zapewnienia twórców i gameplay
Możemy już odliczać ostatnie godziny do premiery Sonic Frontiers. Sega postanowiła jeszcze podgrzać atmosferę przed tym wydarzeniem, podkreślając jak wspaniale tytuł wygląda na Switch.
W rozmowie z redakcją GameReactor szef Sonic Team powiedział, że posiadacze konsol Switch mogą liczyć na po odpaleniu Sonic Frontiers na bardzo podobne wrażenia do high-endowych PC. Wszystko dzięki świetnym możliwościom skalowania Hedgehog Engine, technologii, na jakiej bazuje gra, która już jutro wyląduje w sklepach.
„Nasi pracownicy wykonują tony zawartości na najwyższych poziomach jakościowych, tak że wszystko wygląda niesamowicie dobrze na high-endowych pecetach. Chcemy przy tym upewnić się, że osoby bawiące się na Nintendo Switch dostaną takie same doświadczenie. Nie używamy na tej platformie najwyższej jakości modeli graficznych, ale Hedhegog Engine doskonale radzi sobie ze skalowaniem i zmniejszaniem rozmiarów, tak że gra będzie wyglądać bardzo podobnie na Switch, prawie jak na high-endowych PC” – stwierdził Takashi Iizuka, szef Sonic Team.
Brzmi to oczywiście trochę zbyt pięknie, by było prawdziwe. Według ostatnich doniesień Sonic Frontiers działa na Switch w rozdzielczości 720p, przy 30 fps (miejmy nadzieję, że bez spadków animacji). Miło jednak wiedzieć, że Sega przykłada tyle uwagi do tego, by gra wyglądała jak najlepiej na platformie Nintendo.
Poniżej czeka na was gameplay z Sonic Frontiers, udostepniony dzisiaj przez redakcję Famitsu. Niestety japoński zespół nie ujawnił z jakiej wersji pochodzi ta rozgrywka.
