Szef Apple zmniejsza swoją wypłatę o 40%. Tim Cook reaguje na „otrzymane opinie”
Produkty Apple cieszą się nieustannie wielkim zainteresowaniem, ale ostatnie ruchy korporacji sprawiły, że Tim Cook postanowił zmniejszyć swoją wypłatę o około 40%. Dyrektor generalny nawet w tej sytuacji otrzyma kilkadziesiąt milionów dolarów.
Redakcja The Hollywood Reporter dotarła do dokumentów Apple, w których pojawiła się interesująca wiadomość dotycząca szefa amerykańskiej korporacji. Tim Cook zareagował na „opinie” akcjonariuszy i z powodu własnych „rekomendacji” postanowił znacząco zmniejszyć swoje wynagrodzenie.
W zeszłym roku finansowym Tim Cook otrzymał 99,4 mln dolarów, a teraz może liczyć na 49 mln dolarów – na tę kwotę składa się 3 mln dolarów wynagrodzenia podstawowego, 6 mln dolarów premii oraz 40 mln dolarów nagrody kapitałowej. To właśnie ten ostatni element został zmniejszony z 75 mln dolarów z 2022 roku.
Należy zwrócić uwagę, że ostatecznie kwota 49 mln dolarów może zostać jeszcze odrobinę powiększona, ponieważ Tim Cook zagwarantował sobie liczne dodatki – w zeszłym roku to właśnie te kolejne bonusy zapewniły mu dodatkowe 15,4 mln dolarów.
Ostatecznie na konto szefa trafiło 99,4 mln dolarów za 12 miesięcy pracy dla Apple – było to dokładnie 3 mln dolarów podstawy, 6 mln dolarów premii, 75 mln dolarów nagrody kapitałowej i 15,4 mln dolarów dodatków.