Netflix zmienia zdanie na temat „blokowania dostępu” za dzielenie hasłem? Firma wspomina o błędzie
Na początku miesiąca Netflix rozpętał burzę aktualizując stronę dotyczącą dzielenia konta. Firma otwarcie wspominała o banowaniu użytkowników i po serii negatywnych opinii, korporacja informuje o błędzie.
Netflix w zeszłym tygodniu potwierdził, że będzie w bardzo ostry sposób walczył z użytkownikami, którzy nie przestrzegają regulaminu platformy i przez dzielenie konta można otrzymać blokadę korzystania z SVOD. Ban zostanie nałożony wyłącznie na osoby dodatkowe – nie na głównych klientów, którzy opłacają dostęp do usługi.
Ta informacja wywołała duże zaniepokojenie, a wśród niektórych widzów nawet oburzenie, co najwidoczniej zostało dostrzeżone przez samą korporację. Firma wydała komunikat, według którego była to... błędna wiadomość.
Netflix poinformował, że ta zmiana w FAQ miała pojawić się wyłącznie w Chile, Kostaryce oraz Peru, ale nie ma być zastosowana w Stanach Zjednoczonych – właśnie z tego rynku wiadomość została podłapana przez użytkowników i powstało całe nieporozumienie.
Rzecznik platformy Netflix poinformował, że tak duże zmiany w regulaminie na pewno zostaną w odpowiedni sposób zakomunikowane dla klientów z poszczególnych rynków, ale aktualnie tyczy się to wyłącznie wspomnianych krajów.
Trzeba pamiętać, że to właśnie w między innymi Peru korporacja testuje nowe technologie, które mają wyeliminować problem z dzieleniem hasłem do kont.