Ubisoft traci ważnego pracownika. Szeregi zespołu opuszcza reżyser odpowiedzialny za Assassin's Creed: Origins
W branży gier wideo jest jak w życiu - nic nie trwa wiecznie. Trudno znaleźć deweloperów, którzy spędzają po kilkadziesiąt, albo przynajmniej kilkanaście lat w jednym miejscu pracy. I to całkowicie naturalne, albowiem w świecie, gdzie trzeba bazować przede wszystkim na kreatywności, nieustannie trzeba szukać nowych bodźców i motywacji, które mogą okazać się niezbędne dla podtrzymania chęci i dążenia ku wyznaczonym celom.
Są jednak pracownicy długoletni - jednym z takich bez wątpienia był Jean Guesdon, który bardzo dużą część swojego życia spędził w szeregach Ubisoftu. Dziś piszę to jednak wyłącznie w czasie przeszłym, albowiem wczoraj pojawiła się informacja, że po 17 latach opuścił on firmę, w której tak długo pracował. Mężczyzna sam przekazał wiadomość za pośrednictwem swojego konta na LinkedInie:
Nie potrafię wyrazić, jak wiele zawdzięczam tej wyjątkowej firmie. Tak wielu ludzi się spotkało, tak wiele umiejętności się nauczyło, tak wiele zrealizowanych projektów... I Assassin's Creed, oczywiście, Assassin's Creed.
Dziękuję Ubi, bardzo, bardzo!!
Wspomnienie o serii o Skrytobójcach nie jest w żadnym wypadku przypadkiem, tak się bowiem składa, że Jean odpowiedzialny był za świetnie przyjętą Assassin's Creed: Origins, która rozpoczęła nowe rozdanie w popularnym uniwersum. Teraz natomiast z dużą śmiałością można napisać, że francuska ekipa traci naprawdę utalentowanego gościa. Pozostaje czekać, przy jakiej grze za jakiś czas usłyszymy o Guesdonie. Na pewno będzie to ciekawy projekt.
