The Last of Us – 8. odcinek z rekordową popularnością. Serial HBO przyciąga przed ekrany miliony
Warner Bros. Discovery przedstawiło pierwsze dane dotyczące ostatniego odcinka „The Last of Us” – intensywne wątki wpłynęły na rekordowy rezultat produkcji HBO. To zdecydowanie najchętniej oglądany epizod 1. sezonu serialu na podstawie gry Naughty Dog.
O serialowej przygodzie Joela i Ellie mówi się nieustannie od kilku tygodni. Model udostępnianych co tydzień epizodów bardzo opłaca się stacji i wpływa na marketing serialu. Choć wielu odbiorców w głównej mierze chwali sposób przedstawienia postapokaliptycznego świata, nie brakuje także kontrowersji podsycanych przez odtwórców głównych ról. Niektórzy widzowie spodziewali się zdecydowanie intensywniejszego ukazania wydarzeń, dlatego zarzucają twórcom skupienie się na niepotrzebnych wątkach.
Nie można jednak powiedzieć, by fani odwrócili się od serialu. 8. odcinek „The Last of Us” oglądało w niedzielę wieczorem aż 8,1 mln widzów! HBO odnotowało rekordowy rezultat, a od premiery produkcji obserwujemy wzrost oglądalność o 74%. Pierwszy fragment ukazujący epilog wydarzeń sprawdziło w chwili debiutu 4,7 mln odbiorców.
Warner Bros. Discovery nie ujawniło statystyk z odcinków 5-7, lecz nie ulega wątpliwości, że zainteresowanie opowieścią rośnie – drugi epizod zobaczyło już 5,7 mln osób, trzeci zdecydowało się sprawdzić 6,4 mln widzów, a czwarty aż 7,5 mln odbiorców.
Włodarze stacji mogą zacierać łapy na następne miliony, bowiem już w najbliższą niedzielę odbędzie się premiera finału 1. sezonu „The Last of Us”. Małym kłopotem w pobiciu kolejnego rekordu może jednak okazać się 95. ceremonia rozdania Oscarów, która będzie emitowana w momencie debiutu odcinka w HBO i HBO Max.