Sami swoi otrzymają kolejny film. Kultowa seria powraca po 46 latach przerwy
Sami swoi to jeden z najlepszych polskich filmów i dobitny dowód na to, że te 60 lat temu tworzyliśmy naprawdę wybitne produkcje. Teraz jednak filmowcy postanowili powrócić do Kargula i Pawlaka.
Gdy w 1967 roku zadebiutował film Sami swoi, natychmiast podbił serca Polaków i pokazał nam, że polska kinematografia też potrafi być śmieszna, pouczająca i ogólnie może z dystansem podchodzić do naszej szarej codzienności. Teraz po 46 latach od premiery trzeciej części cyklu znanej jako Kochaj, albo rzuć, kultowi bohaterowie mają powrócić na ekrany kin.
Na szczęście za nową odsłonę filmowej sagi odpowiadać będzie Andrzej Mularczyk, czyli legendarny już pisarz i scenarzysta odpowiedzialny właśnie za pierwszą i trzecią część przygód Kragula i Pawlaka. Tym razem jednak ekranizacji doczeka się jego powieść Czym ja żyłem życiem z 1983 roku. Dosłownie dwa miesiące temu, bo w lutym, rozpoczęły się prace na planie filmowym w w Parku Etnograficznym w Tokarni na Kielecczyźnie. Fabularnie ma to być w sumie prequel do całej sagi, a za kamerą ma stanąć Artur Żmijewski, którego zapewne znacie z telewizji. Aktor ma na koncie kilka reżyserskich prac, aczkolwiek będzie to dla niego pierwszy film pełnometrażowy.
Na ekranach kin na pewno zobaczymy takie gwiazdy jak Zbigniew Zamachowski, Anna Dymna, Wojciech Malajkat, Mirosław Baka, Adam Ferency oraz Paulina Gałązka, aczkolwiek nie wiadomo kto zagra młodsze wersje znanych bohaterów. Popieracie powrót do tej historii, czy jednak nie?
