Crash Team Rumble może mieć poważne problemy. Gra nie cieszy się dużym zainteresowaniem wśród widzów
20 czerwca na rynku zadebiutował Crash Team Rumble, ale wiele na to wskazuje, że nie będzie to kolejny wielki hit z tego uniwersum i zarazem następny sukces Activision Blizzard. Grą interesuje się mała garstka widzów na Twitchu, co może potwierdzać problemy produkcji.
Crash Team Rumble jest dostępny wyłącznie na konsolach dwóch generacji, więc trudno potwierdzić wynik gry, ale Activision Blizzard nie zdecydowało się na wydanie żadnego komunikatu w sprawie gry. Tytuł zadebiutował w niższej cenie, ale bardzo możliwe, że nawet w tej sytuacji zainteresowanie produkcją jest bardzo niskie.
Redakcja VideoGamer dostrzegła bardzo ciekawą sytuację – Crash Team Rumble wzbudza minimalne zainteresowanie na Twitchu. W momencie pisania tej wiadomości zaledwie 16 widzów ogląda transmisje, co w przypadku sieciowych propozycji jest bardzo wymowne.
Aktualnie streamy z Crash Team Racing notują lepszy rezultat (248 widzów). Statystyki Twitch Trackera potwierdzają, że średnio 316 zainteresowanych oglądało streamy z Crash Team Rumble w ciągu ostatnich 7 dni.
Jest to wynik wyłącznie z platformy Twitch, jednak w przypadku produkcji multiplayer właśnie relacje na żywo napędzają zainteresowanie grą i mogą skłonić graczy do kupienia tytułu. Wiele jednak na to wskazuje, że Activision nie zainwestowało w promocję.
Nie będę specjalnie zaskoczony, gdy Crash Team Rumble szybko trafi do PS Plus lub Xbox Game Pass, by pobudzić wyniki gry i zapełnić serwery.
Przeczytajcie naszą recenzję Crash Team Rumble.
