Next-genowy Nintendo Switch ma znajdować się w hiszpańskim studiu. Japończycy chcą zaskoczyć graczy
Nintendo jeszcze w 2023 roku może ujawnić swoją next-genową platformę, która według plotek znajduje się już w jednym z hiszpańskich studiów odpowiedzialnych za gry dla urządzenia. Wiele na to wskazuje, że za projekt będą odpowiadać autorzy Metroid Dread i Metroid: Samus Returns.
Nie jest sekretem, że Nintendo pracuje nad nowym sprzętem i korporacja coraz śmielej wspomina o możliwościach urządzenia. Konsola nie zadebiutuje w aktualnym roku finansowym, ale nie brakuje opinii, według których platforma trafi na rynek już w połowie przyszłego roku.
Na temat następcy Nintendo Switcha wypowiedział się Nweedle, który na rok przed oficjalnym ogłoszeniem wspominał o nadciągającym Metroid Dread. Teraz informator uważa, że dev-kit next-genowej platformy Nintendo znajduje się w jednym z hiszpańskich zespołów.
Biorąc pod uwagę okoliczności – jest to na pewno ekipa, która ściśle współpracuje z Nintendo i w tej sytuacji możemy podejrzewać, że to MercurySteam (autorzy Metroid Dread i Metroid: Samus Returns) otrzymali sprzęt Big N.
Nweedle polubił również materiał, według którego deweloperzy realizując gry na next-gena mają aktualnie korzystać z oryginalnego Pro Controllera do Nintendo Switcha, ponieważ Nintendo chce zachować w tajemnicy nową technologię. Pad najwidoczniej ma być niespodzianką i Japończycy chcą mieć pewność, że nikt przed prezentacją nie ujawni informacji na temat projektu.
Insider uważa, że znajdujemy się w ostatniej fazie przed oficjalną prezentacją urządzenia.