Wiedźmin – 3. sezon odnotował zaskakująco słaby wynik. Widzowie odwracają się od serialu
Netflix nieustannie promuje serię z Henrym Cavillem w roli głównej, jednocześnie przypominając widzom o obecności gwiazdora w produkcji. Platforma przedstawiła rezultaty oglądalności z ubiegłego tygodnia – 3. sezon na tle konkurencji oraz poprzednich odcinków wypada stosunkowo słabo.
3. sezon „Wiedźmina” wygenerował 73 mln godzin i jest najchętniej oglądanym anglojęzycznym serialem na platformie Netflix w dniach od 26 czerwca do 2 lipca. Najnowsze odcinki cieszą się jednak znacznie gorszym zainteresowaniem niż poprzednie opowieści z tego uniwersum.
W grudniu 2021 roku widzowie sprawdzili 2. sezon przez 142 mln godzin, co więcej, udostępnienie nowych odcinków wpłynęło na oglądalność całej serii, dzięki czemu do podsumowania pierwszej części można było dołożyć kolejne 49 mln godzin.
W czasach premiery 1. sezonu „Wiedźmin” osiągnął rekord platformy – 76 mln widzów zobaczyło opowieść, która automatycznie stała się największym debiutem w historii streamingowgo giganta. Nie otrzymaliśmy wtedy dokładnych rezultatów godzin, serwis inaczej analizował oglądalność produkcji, lecz biorąc pod uwagę okoliczności (rekord), możemy podejrzewać, że po pierwszym weekendzie od premiery statystyki wynosiły znacznie więcej niż 73 mln godzin.
3. sezon „Wiedźmina” zanotował słaby start na tle konkurencji – takie produkcje jak „FUBAR” (88,9 mln), „Królowa Charlotta: Opowieść ze świata Bridgertonów” (148,2 mln), „Nocny agent” (168 mln), „Outer Banks” (3. sezon, 154 mln), „You” (4. sezon, 92 mln), „Ginny & Georgia” (2. sezon, 180 mln) czy też „Wednesday” (118 mln) były zdecydowanie chętniej oglądane przez subskrybentów platformy.
Warto dodać, że po 28 dniach od premiery 2. sezon przygód Geralta był sprawdzany przez 462,5 mln godzin, natomiast 1. seria zgromadziła 541,01 mln godzin – pozostaje nam uzbroić się w cierpliwość i oczekiwać na wyniki podsumowujące najnowsze historie.
